Michail Antonio był powiązany z odejściem z West Hamu jeszcze w styczniowym okienku transferowym. Łączony był z Evertonem, Wilkami, a nawet Chelsea. Został jednak w West Hamie, odzyskał swoje miejsce i odegrał kluczową rolę w zdobyciu przez klub pierwszego ważnego trofeum od 43 lat.

Antonio skończy 34 lata w nadchodzącym sezonie i został ponownie powiązany z transferem

The Daily Mail niedawno twierdził, że David Moyes chce odnowić swoją linię napastników tego lata. Z pewnością potrzebuje tego, biorąc pod uwagę to, co drużyna serwowała przez większość zeszłorocznej kampanii Premier League. W raporcie stwierdzono, że tureccy giganci Galatasaray chcą podpisać umowę z Antonio, któremu pozostał rok na jego obecnym kontrakcie w West Hamie.

Wcześniej tego wieczoru raport z Arabii Saudyjskiej donosił, że Al Ettifaq – obecnie zarządzany przez Stevena Gerrarda – prowadzi zaawansowane negocjacje z jamajskim napastnikiem.

Antonio rzeczywiście rozmawia z klubem z Arabii Saudyjskiej?

Sean Whetstone, który ma bliskie powiązania z niektórymi członkami klubu wyższej rangi twierdzi, że jeśli Antonio rozmawia z nową drużyną Gerrarda, to West Hamowi nic o tym nie wiadomo.

West Ham NIE prowadzi żadnych rozmów z Alem Ettifaq w sprawie sprzedaży Antonio, więc jakakolwiek potencjalna transakcja nie może być na zaawansowanym etapie – powiedział Whetstone.

Mając tylko rok do końca umowy i biorąc pod uwagę jego wiek, West Ham nie powinien mieć wielkich nadziei na dużą opłatę transferową, jeśli saudyjski klub będzie rzeczywiście zainteresowany Antonio. Wielu fanów uważa, że ​​klub już dawno powinien zmienić taktykę transferową ze względu na nadmierne poleganie na Antonio w ostatnich latach.

West Ham przegapił już możliwość pozyskania Viktora Gyokeresa i został powiązany z takimi zawodnikami jak Armando Broja i Habib Diallo.