West Ham United nie marnuje czasu podczas przerwy w rozgrywkach Premier League spowodowanych finałami Mistrzostw Świata w Katarze. Podopieczin Davida Moyesa rozegrali mecz kontrolny z włoskim Udinese Calcio (3:1). Zadowolenia z takiego obrotu spraw nie krył obrońca Młotów Angelo Ogbonna. 

Defensor West Hamu urodził się na Półwyspie Apenińskim i tam zbierał swoje pierwsze piłkarskie szlify – najpierw jako kapitan Torino, później jako zawodnik Juventusu. Powrót do Włoch był dla niego sentymentalną podróżą. Ta trwała niespełna 24 godziny, ale w tym czasie The Hammers zdołali pokonać Udinese wynikiem 3:1, po golach Saida Benrahmy, Manuela Lanziniego oraz Michaila Antonio.

– Miło było wygrać ten mecz oraz wrócić do Włoch. Zawsze się cieszę, gdy tu wracam, nawet na kilka godzin. To wspaniałe uczucie, ale pora już wracać do domu!

– To był dla nas dobry test, dlatego to istotne, że strzeliliśmy trzy bramki. Przed nami wciąż wiele pracy, by wrócić na właściwe tory, ale ten proces przebiega dobrze. 

– Wszyscy musieliśmy się nabiegać, nawet środkowi obrońcy! Udinese można porównać do niektórych klubów z Premier League, dlatego był to dla nas bardzo dobry sprawdzian. 

– Cieszyłem się grą. Dla Michaila zdobycie bramki było bardzo ważne, a dla Jarroda świetny występ. Wszyscy dobrze się spisali. 

– Mamy jeszcze dwa tygodnie do wznowienia rozgrywek, dlatego musimy się odpowiednio przygotować. Oczywiście, dziś brakowało kilku chłopaków ze składu, ale dobrze, że zagraliśmy ten sparing. 

34-latek jest jednym z dwóch nominalnych środkowych obrońców dostępnych w kadrze Davida Moyesa. Nayef Aguerd oraz Thilo Kehrer są poza składem ze względu na trwające Mistrzostwa Świata w Katarze, Kurt Zouma przeszedł operację, a Aaron Cresswell doznał lekkiego urazu. Mając powyższe na uwadze, Ogbonna rozpoczął oba rozegrane dotychczas mecze kontrolne – z Cambridge United oraz Udinese, aby być w pełnej dyspozycji na konfrontację z Arsenalem w Boxing Day.

– Skupiamy się na regeneracji i pełnej sprawności. Znamy naszą sytuację w tabeli, ale nie czujemy presji, bo wiemy, co nas czeka.

Piątka zawodników biorąca udział w Mistrzostwach Świata wróci na Lonon Stadium przed świętami. W klubie liczą też na powrót Maxwela Corneta i Aarona Cresswella na trzeci mecz kontrony z Fulham, który odbędzie się 17 grudnia.