Rozumie się, że przyszłość Aguerda na stadionie londyńskim jest niepewna ze względu na brak jasności co do jego zaangażowania w sprawy zespołowe. W tym sezonie jego występy również znacznie się pogorszyły i David Moyes nie jest zbytnio zadowolony z rozwoju sytuacji.
Choć obrońca West Hamu może być zmęczony po intensywnym okresie z reprezentacją swojego kraju, oczekuje się, że będzie gotowy na mecz z Arsenalem (tym bardziej, że zagrał już całe spotkanie z Manchesterem).
Miejmy nadzieję, że Marokańczyk rozegra dobry mecz przeciwko Kanonierom, a Hammers będą lepiej zorganizowani w defensywie w porównaniu do starcia z United.
Kiedy Aguerd był niedostępny w czasie Świąt Bożego Narodzenia z powodu choroby przed spotkaniem z Marokiem na AFCON, wszedł Mavropanos i – poza strasznym błędem z Bristolem – spisał się naprawdę bardzo dobrze. Był najlepszym zawodnikiem West Hamu w zremisowanym spotkaniu 1:1 z Bournemouth. Moyes jednak niespodziewanie zrezygnował z reprezentanta Grecji na rzecz Aguerda w przegranym 3:0 meczu z Man United. To była dziwna i bardzo surowa decyzja.
Z innych źródeł nawiązujących do sytuacji Aguerda wynika, że David Moyes jest obecnie zaniepokojony temperamentem regularnego zawodnika pierwszego składu i może zdecydować się na posadzenie go na ławce, a latem znalezieniem mu innego pracodawcy
Według Seana Whetstone’a, Nayef Aguerd był gotowy opuścić West Ham jeszcze w styczniu, a jego przedstawiciele próbowali znaleźć mu inny klub. W grudniu redaktor naczelny „6foot2” napisał na Twitterze, że dni reprezentanta Maroka na stadionie w Londynie „wydają się być policzone”, a West Ham nie stanie mu na drodze, jeśli uda im się odzyskać 30 milionów funtów, które zapłacili za transfer.
Jaka więc czeka przyszłość Marokańczyka w barwach Młotów?