Golkiper West Hamu Adrian Sam Miguel był bardzo zawiedziony postawą w zespołu w spotkaniu z Newcastle United. Ta porażką przerwała serię meczów Młotów bez przegranej.
Zespół Slavena Bilicia poniósł pierwszą porażkę od dziewięciu spotkań i Hiszpan ma nadzieję, że Młoty powrócą na zwycięski szlak w najbliższym starciu ligowym z Manchesterem City.
– To rozczarowujące, że nasza seria meczów bez porażki dobiegła końca. Byliśmy rozczarowani naszym występem w pierwszej połowie. Obudziliśmy się dopiero, gdy przegrywaliśmy 2:0 i w drugiej połowie graliśmy znacznie lepiej. Mieliśmy szansę nawet na remis 2:2, ale nie udało nam się. Wiedzieliśmy, że oni zaczną to spotkanie z wielkim impetem, gdyż walczą o utrzymanie i potrzebują punktów. – powiedział wychowanek Realu Betis Sevilla
– My nadal jesteśmy na dobre pozycji w tabeli i nadal musimy iść swoją drogą i musimy utrzymać formę, którą pokazaliśmy w ostatnich tygodniach. To normalne, że staraliśmy się atakować, bo chcieliśmy wyrównać. Jednak daliśmy im za dużo miejsca i miałem dużo szczęścia, że udało nam się utrzymać wynik 2:1. Jednak to nie ma znaczenia, bo i tak nie zdobylibyśmy żadnych punktów. – dodał
– Musimy o tym meczu zapomnieć i skoncentrować się na kolejnym meczu z Manchesterem City u siebie. Gramy dobrze i pokazaliśmy już wiele świetnych występów od początku sezonu. Myślę, że to będzie świetne spotkanie. Premier League jest na tą chwilę bardzo mocną ligą i wszystko jest możliwe. Musimy zagrać na 100% od samego początku, a nie tylko drugą połowę jak w meczu z Newcastle United. – zakończył Adrian