Jak informują czeskie media, Vladimír Coufal jest jednym z trzech zawodników, którzy zostali wydaleni ze zgrupowania reprezentacji ze skutkiem natychmiastowym. Obrońca West Hamu wraz z kolegami złamał zasady dyscyplinarne i udał się na imprezę do znajdującego się w Ołomuńcu klubu „Belmondo”.
Niedzielnego poranka Czeski Związek Piłki Nożnej ogłosił, że do swoich klubów jeszcze tego samego dnia powrócą Vladimír Coufal, Jakub Brabec (Viktoria Pilzno) oraz Jan Kuchta (Sparta Praga). Cała trójka jeszcze piątkowego wieczoru od pierwszej minuty wystąpiła w meczu przeciwko reprezentacji Polski, zaś w poniedziałek najpewniej wyszliby w pierwszej jedenastce w kluczowym starciu z Mołdawią.
Sobotniego wieczoru zawodnicy postanowili się nieco rozluźnić, a w tym celu udali się na zabawę do jednego z najpopularniejszych lokali w Ołomuńcu. Nie przewidzieli jednak, że tłumy zebranych tam osób raczej będą kojarzyć ich twarze, a cała historia prędzej czy później trafi do szerszego grona. Piłkarze spędzili w klubie całą noc, spożywając przy tym niemałe ilości alkoholu. Co więcej, wraz z nimi przebywał jeden z członków zarządu Czeskiego Związku, a także grający w miejscowej Sigmie Filip Novák.
Na obecną chwilę nie jest wiadome, czy graczy spotkają dalsze konsekwencje. Niewykluczone, że przez pewien czas będą odsunięci od drużyny narodowej.
