Wiadomo co czują gracze po tego rodzaju porażkach i nie zawiedliśmy się, gdy usłyszeliśmy Craiga Dawsona mówiącego o wielkiej złości i rozczarowaniu. Omawiając dzisiejszą przegraną powiedział: To rozczarowujący dzień, ale jutro wrócimy na boisko treningowe i będziemy nadal ciężko pracować.
Skupiamy się na sobie. To nie były nasze standardy, które sobie na dzisiaj wyznaczyliśmy, więc wszyscy jesteśmy rozczarowani i jest tylko jeden sposób, aby to naprawić. W czwartek musimy zagrać znacznie lepiej i zrehabilitować się.
Na co dzień ciężko pracujemy. Jesteśmy na to przygotowani, bo przed nami kilka ważnych meczów, ekscytujących spotkań i musimy wrócić do tego poziomu na którym graliśmy, a wcześniej ciężko pracować.
Uwaga skupi się teraz na niezwykle ważnym, rewanżowym meczu ćwierćfinałowym Ligi Europy z Lyonem
Dawson uważa, że niedzielne rozczarowanie może być dodatkowym paliwem do poprawy występu przeciwko drużynie Ligue 1.
Mamy ważny mecz w Lidze Europy. Oczywiście jesteśmy dzisiaj bardzo rozczarowani. W naszej szatni jest wielu smutnych i wściekłych ludzi i mam nadzieję, że w czwartkowy wieczór wiele zmienimy.