W czwartkowy wieczór West Ham podejmie Sevillę FC na London Stadium w ramach rewanżu w Lidze Europy. Na przedmeczowej konferencji prasowej oprócz Davida Moyesa na pytania dziennikarzy odpowiadał także bramkarz Młotów Alphonse Areola.
… pytanie o Andrija Jarmołenko, który strzelił bramkę w zeszły weekend.
– Cieszyliśmy się jego trafieniem. To był dla nas bardzo ważny gol.
– Klub, kibice – pokazaliśmy nasze wsparcie. Bardzo się z tego cieszymy. Myślę, że to mu pomoże.
… o zaangażowaniu zawodników rezerwowych w świetle kontuzji w pierwszym zespole.
– Myślę, że to pokazuje charakter, jakim cechują się zawodnicy, którzy nie grają zbyt często. Weszli na boisko i wykonali swoją pracę. To pokazuje, że każdy ciężko trenuje i daje z siebie wszystko dla dobra drużyny.
… o przemyśleniach po pierwszym meczu z Sevillą.
– Myślę, że częściej oglądaliśmy nasze mecze, niż ich. Graliśmy nieźle. Mieliśmy pecha, że nie trafiliśmy do bramki, jednak musimy iść dalej i wciąż naciskać, a w końcu uda nam się strzelić gola.
… o tym jak ważni są kibice West Hamu.
– Każdego tygodnia gramy ważne mecze, zwłaszcza w Premier League. Mamy silnych rywali. W europejskich pucharach atmosfera jest inna. Wiemy, że kibice są dla nas bardzo ważni. Ostatnio można było poczuć ich wsparcie, dzięki czemu naciskaliśmy na rywala. Będą dla nas istotni. Dzięki nim zrobimy wszystko, żeby wygrać ten mecz.
… o sceariuszu, w którym tracimy bramkę w rewanżu.
– Plan jest taki, żeby zagrać dobrze, wykonać założenia i oczywiście wygrać. Musimy zdobyć jednego gola więcej od nich. Musimy wciąż naciskać i zrobić to, co mamy do zrobienia.
… o presji.
– Myślę, że przygotowujemy się do tego meczu normalnie. To inny mecz, w europejskich pucharach, ale wiemy, co mamy robić. Wiemy jak to zrobić. Będziemy gotowi przed meczem i podczas meczu.
… o dotychczasowych wynikach w Lidze Europy.
– To nie jest coś niewykonalnego. Jesteśmy tutaj, ponieważ wykonaliśmy kawał dobrej roboty. Musimy grać swoje i wygrać. To tyle.
… o nastroju w szatni.
– Nie ma większej presji z powodu tego meczu. Przygotowujemy się tak, jak zawsze. Musimy się zregenerować, bo graliśmy wiele gier w poprzednich tygodniach. Jesteśmy gotowi i chcemy wygrać.
… o swoich własnych europejskich doświadczeniach.
– Różnica? Premier League jest bardzo wymagająca i to dobrze, że mamy takie mecze w weekendy, które przygotowują nas do potyczek w Europie. Jesteśmy zwarci i gotowi.
– Wykonujemy dobrze swoją pracę. Mam nadzieję, że wygramy i przejdziemy do kolejnej rundy.
… o rywalizacjach z wielkimi drużynami.
– Warto to dodać do listy rzeczy do zrobienia. Mam nadzieję, że będziemy pierwszą angielską drużyną, która pokona Sevillę w tych rozgrywkach.
– Ćwiczymy każdy detal naszej gry. Wszystko jest dla nas ważne.
… o doświadczeniu drużyny.
– Mamy świetnych zawodników. Nie każdy z nich ma doświadczenie w europejskim futbolu, ale Premier League pozwala nam rywalizować na wysokim poziomie. Pokazaliśmy już, że potrafimy walczyć z największymi. Musimy dać z siebie wszystko i wygrać.
– Nie chcemy być zbyt gotowi. Teraz jest czas by spędzić czas z rodziną i uspokoić umysł przed meczem.
… o wadze czwartkowego meczu.
– To dla nas ważny mecz. Musimy wygrać, żeby przejść dalej. Zrobimy wszystko, żeby nasze marzenie trwało dalej i byśmy mogli zajść jak najdalej.