Europejskie marzenie West Hamu United pozostaje nadal realne do spełnienia po tym, jak drużyna Davida Moyesa przegrała z Sevillą 1:0 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Europejskiej UEFA.
Gracze dali z siebie wszystko i w zasadzie spokojnie mogli wrócić do wschodniego Londynu dużo lepszym wynikiem. Przez godzinę utrzymali remis, stwarzając okazje na strzelenie gola. Swoją szansę jednak wykorzystał rywal.