Mistrzostwa Świata w Katarze zbliżają się wielkimi krokami. Zawodnicy West Hamu jak zawsze walczą także na arenach międzynarodowych. Wczoraj Andrij Jarmołenko rozegrał setny występ w barwach Ukrainy. Został on jednocześnie zaledwie czwartym reprezentantem swojego kraju, który osiągnął granicę 100 występów w reprezentacji narodowej.
Podopieczni Oleksandra Petrakowa, zbudowani niezłym występem na Euro 2020, przystąpili do ataku, żeby poprawić swoją sytuację w tabeli i poderwać się jeszcze do pościgu za liderem – Francją.
Wczoraj jednak drużyna Jarmołenki jedynie zremisowała z Kazachstanem 2:2. Ukraina nie straciła jednak miejsca w grupie D, ale mimo to nie jest zadowolona z wczorajszego wieczoru i przebiegu eliminacji.
Aż dwa gole wczorajszego spotkania padły w doliczonym czasie gry. W momencie wyrównania dla gospodarzy, była już szósta minuta dodatkowego czasu.
Ukraińcy zremisowali po raz czwarty w eliminacjach, nie wygrali żadnego meczu, co powoduje wiele frustracji w zespole naszego zawodnika
O ile jednak 1:1 z Francją na wyjeździe było sukcesem, o tyle remisy z Finlandią i dwa nierozstrzygnięte mecze Ukrainy z Kazachstanem mocno ograniczają jej szanse w walce o mundial.
Andrij Jarmolenko miał dwie szanse na trafienia. W 18. minucie jego strzał został zablokowany, a w 26 trafił w słupek.