W wyniku zwolnienia Manuela Pellegriniego z posady szkoleniowca West Hamu, jego następcą najprawdopodobniej zostanie były trener ekipy ze wschodniego Londynu, David Moyes.
56-letni szkoleniowiec prowadził ekipę The Hammers przez kilka miesięcy, od listopada 2017 do maja 2018 roku. Na ławce trenerskiej Młotów zasiadał 31 razy. Odniósł 9 wygranych, 10 remisów oraz 12 porażek. Średnio na mecz zdobywał 1.19 punktów, co jest nieco gorszym wynikiem od poczynań Pellegriniego.
Szkot ma zasiąść na ławce trenera WHU już w najbliższym, domowym spotkaniu z Bournemouth, które odbędzie się w środę, 1 stycznia. Oficjalnie ogłoszenie Moyesa jako szkoleniowca West Hamu może zostać przekazane do mediów publicznych już jutro.
Gold i Sullivan mieli być w kontakcie z byłym trenerem Evertonu już od dobrych kilku tygodni. Mówi się, że Szkot otrzyma umowę na okres 18 miesięcy. Ponadto ma on dostać specjalny bonus od zarządu w wysokości dwóch milionów funtów, jeśli uda mu się uniknąć spadku do Championship. Szersze, potencjalne zarobki Moyesa na chwilę obecną nie są znane.
Jeżeli faktycznie doniesienia te się potwierdzą, to przed Szkotem trudne zadanie. Musi poukładać drużynę w jedną całość i wpoić im swoją filozofię gry, a terminarz nie napawa optymizmem, bowiem w styczniu Młoty zagrają z takimi drużynami jak Sheffield United, Everton, Leicester City i Liverpool.