Bardzo prawdopodobne jest, że Javier Hernandez odejdzie z West Hamu w letnim oknie transferowym.
Meksykanin nie jest zadowolony z ilości czasu, jaki spędza na boisku. W rzeczywistości sytuacja piłkarza nie zmieniła się od zimy, kiedy mówiło się o przenosinach do hiszpańskiej Valencii. Zarząd Młotów nie przystał wtedy na warunki Hiszpanów dotyczące wypożyczenia zawodnika, a nie od razu transferu definitywnego.
30-letni napastnik ma jeszcze rok ważnego kontraktu, ale klub z pewnością będzie chciał sprzedać go po tym sezonie po to, aby zainkasować za niego jakieś pieniądze.
Spekuluje się, że włodarze The Hammers będą oczekiwać za zawodnika około 10 milionów funtów, a według niektórych doniesień pierwszym klubem chętnym na pozyskanie Javiera ma być Newcastle.