Łukasz Fabiański w wywiadzie dla oficjalnej strony klubu przyznał, że progres w grze Młotów jest widoczny gołym okiem.
– Jeśli porównamy nasze występy i wyniki z początku sezonu do tego, co dzieje się teraz to jest ogromna różnica i myślę, że atmosfera jest zupełnie inna. Poprawiliśmy się jako zespół i myślę, że fani to widzą. To była kolejna wspaniała noc na London Stadium w sobotę i wszyscy jesteśmy szczęśliwi.
– W sobotę byliśmy „kliniczni” i to zawsze ważne, szczególnie przeciwko takiemu zespołowi jak Newcastle, który dobrze gra w defensywie. Nie sądzę, że stworzyliśmy wiele okazji do zdobycia gola, ale ukaraliśmy ich bramkami, które zdobyliśmy i graliśmy świetnie. Zawsze chcesz mocno zacząć mecz, a gol w końcówce pierwszej połowy zawsze daje ci przewagę – powiedział polski golkiper.
– Myślę, że robimy postęp, ale teraz mamy dziewięć meczów do końca sezonu i chcemy zakończyć mocno i zająć jak najwyższe miejsce w tabeli. Chcemy pokazać fanom, że jesteśmy zespołem, który chce stawiać sobie wyzwania w zajmowaniu jak najwyższych miejsc. To nasze wyzwanie na koniec sezonu i mam nadzieję, że będziemy w stanie to zrobić.