Wszystko wskazuje na to, że Slaven Bilić na wyjazdowy mecz z Burnley będzie miał do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych – zakładając oczywiście, że żaden z piłkarzy nie nabawi się kontuzji podczas meczów reprezentacyjnych.
Szkoleniowiec, przed wydaniem oficjalnego werdyktu, chce mieć stuprocentową pewność co do stanu zdrowia swoich piłkarzy. Najświeższe newsy podają jednak, że prawdopodobnie cała trójka rekonwalescentów będzie gotowa na Turf Moor.
Oczekuje się, że James Collins (kontuzja kostki), Pedro Obiang (problemy mięśniowe) oraz Edmilson Fernandes (również uraz kostki) będą gotowi na starcie z Burnley.
Bezdyskusyjnie najważniejszym zawodnikiem z wyżej wymienionej trójki jest Pedro Obiang. Hiszpan mógłby zagrać u boku Cheikhou Kouyate i tym samym zastąpić Marka Noble’a na pozycji środkowego cofniętego pomocnika. Występ młodego pomocnika jest mimo wszystko okupiony sporym ryzykiem, mianowicie, Pedro nie grał od ponad miesiąca.
To niejedyni gracze, jakich do gry może desygnować chorwacki trener. Szkoleniowiec może zestawić optymalny skład i kontynuować marsz w kierunku górnej połowy tabeli.