West Ham United od dłuższego czasu obserwuje napastnika Brentford – Ivana Toneya. Według najnowszy doniesień medialnych Młoty jeśli liczą na pozyskanie Anglika to muszą wyłożyć na stół 25 milionów funtów – na tyle wycenia go obecny pracodawca.
O tym, że klub z London Stadium zabiega o tego napastnika wiemy na pewno – informował o tym w jednej ze swoich audycji ExWHUemployee. West Ham latem ruszy na zakupy, aby zabezpieczyć pozycję „dziewiątki”. Niewykluczone, że do klubu trafią dwaj nowi napastnicy. Oprócz Toneya w mediach mocno przewijają się nazwiska – Danny’ego Ingsa z Southampton i Youssefa En-Nesyriego z Sevilli.
Toney rozgrywa obecnie fantastyczny sezon i może pochwalić się – wręcz kosmicznymi statystykami. W 31 występach w Championship strzelił już 24 goli. Do swojego dorobku dorzucił też dziewięć asyst.
W ostatnich latach kilku napastników grających w ekipie Pszczół trafiło do Premier League i pokazało się w tych rozgrywkach z bardzo dobrej strony. Taką drogę przebyli m.in. Andre Gray, Ollie Watkins czy Neal Maupay. Bardzo prawdopodobnie podobna przyszłość czeka Toneya.
Za kulisami mówi się także, że po ostatnim wypożyczeniu Winstona Reida stosunki między Brentford i West Ham mocno się poprawiły i nasz klub jest na pole position do pozyskania 24-letniego napastnika. Relacje między klubami były troszkę poszargane negocjacjami transferu Saida Benrahmy.
