W meczu 3 kolejki Premier League zmierzą się ze sobą zespoły, które w tabeli nie zgromadziły nawet punktu. Ruchy na rynku transferowym przed obecnym sezonem nie wskazywały jednak na taką kolej rzeczy.

Arsenal podobnie jak West Ham jest w trakcie wielkich zmian. Przed sezonem z utytułowanego londyńskiego klubu odszedł zasłużony Arsene Wenger. Jego następcą został były menadżer Sevilli oraz Paris Saint-Germain Unai Emery, od którego oczekuje się, że z miejsca poprawi grę zespołu.

Wielkie zmiany przeszła również kadra Kanonierów. Z klubem pożegnali się między innymi Santi Cazorla, David Ospina oraz na rzecz West Hamu Jack Wilshere oraz Lucas Perez. Szczególnie dla dwóch ostatnich zawodników będzie to mecz szczególny, ponieważ będą chcieli udowodnić, że pozbyto się ich zbyt łatwo.

Arsenal zakupił również wielu zawodników, którzy mieli wnieść nową jakość do pierwszego zespołu. Wśród nich warto wymienić Sokratisa Papastathopoulosa, Stephana Lichtensteinera, Bernda Leno czy Lucasa Torreirę.

Początek sezonu nie był jednak wymarzony. W pierwszej kolejce po bezbarwnej grze, Kanonierzy ulegli Manchesterowi City 0:2, a tydzień później polegli w derbach z Chelsea 2:3. Oba zespoły były jednak bardzo wymagającymi przeciwnikami i w starciu z Młotami z pewnością to gospodarze będą faworytami. Z powodu kontuzji w spotkaniu nie zagrają Sead Kolasinac, Carl Jenkinson, Ainsley Maitland-Niles oraz Laurent Koscielny.

Jeszcze gorzej w pierwszych meczach wyglądała postawa West Hamu. Po porażce z Liverpoolem 0:4 i Bournemouth 1:2, kibice zaczęli się zastanawiać nad poprawnością wyborów taktycznych i kadrowych Manuela Pellegriniego. W mediach wiele się mówiło o możliwym pożegnaniu się z pierwszym składem Marka Noble o czym wspomnieliśmy również na łamach naszego portalu. Jego miejsce w środku pola miałby zastąpić Pedro Obiang lub Carlos Sanchez. Słabo prezentuje się również defensywa Młotów, która w dwóch spotkaniach straciła aż 6 bramek. Nic więc dziwnego, że trenujący z zespołem James Collins jest widziany przez kibiców jako opcja wzmocnienia kadry zespołu. Manuel Pellgerini wykluczył jednak taką możliwość.

Z powodów kontuzji w spotkaniu z Arsenalem nie wystąpią Andy Carroll, Winston Reid oraz Manuel Lanzini.

Przewidywane składy:

Arsenal: Cech – Monreal, Sokratis, Mustafi, Bellerin – Ramsey, Guendouzi – Iwobi, Mkhitaryan, Lacazette – Aubameyang.

West Ham: Fabiański – Masuaku, Ogbonna, Balbuena, Zabaleta – Sanchez, Obiang, Wilshere – Perez, Arnautovic, Anderson

Transmisja telewizyjna spotkania w Canal+Sport2, natomiast komentarz radiowy w Radio Gol 1.