Po raz pierwszy w Premier League w obecnym sezonie – i to bardzo udanie – zagrał Łukasz Fabiański. Był to dla Polaka zwycięski powrót między słupki. Nie zawinił przy golu i dołożył naprawdę sporą cegiełkę do sukcesu West Hamu.
Moyes w bramce w meczach ligowych stawia na Francuza, ale Polak czeka cierpliwie na swoją szasnę udowodnienia swojej jakości w Premier League i taką właśnie otrzymał wczoraj. Do tej pory Fabiański bierze udział w rozgrywkach pucharowych, w tym Lidze Europy. Bilans jego czystych kont i strat bramek jest naprawdę niezwykle imponujący.
To był 353 występ Łukasza Fabiańskiego w Premier League
Łukasz Fabiański jest znakomitym bramkarzem, gra tu od wielu lat. Nie byłem zaskoczony tym, jak dobrze grał i jak komfortowo wchodził na boisko. Był znakomity, naprawdę – powiedział podczas konferencji prasowej menadżer Młotów, David Moyes.
Preparing for his first @PremierLeague start of the season 🙌#WHUFC | @SocSupplement pic.twitter.com/qN0uToSxQL
— West Ham United (@WestHam) December 7, 2023
Fabiański zaliczył w tym spotkaniu pięć poważnych interwencji i był pewnym punktem swojego zespołu, który odwrócił stan rywalizacji, gdy West Ham przegrywał 0:1 od 11. minuty.
„Imponujące i kluczowe interwencje. Zachował się świetnie”. Angielskie media doceniły postawę „Fabiana” w starciu z klasowym rywalem
„Wykonał kilka imponujących interwencji i zapewnił West Hamowi pozostanie w rywalizacji w drugiej połowie. Jego obrony okazały się kluczowe” – czytamy w GiveMeSport.
„Kiedy był potrzebny, bronił naprawdę doskonale, zwłaszcza tuż przed objęciem prowadzenia przez West Ham. Świetnie zachował się w bramce przed objęciem prowadzenia.” – 90min.com.
„Fabiański to jeden z najrówniej broniących bramkarzy w Premier League ostatniej dekady” — napisali brytyjscy dziennikarze.
Kilka dni temu angielscy dziennikarze informowali, że polski golkiper Fabiański może już zimą zmienić klub. Jego nazwisko pojawiło się w kontekście przenosin do Newcastle United – podstawowy bramkarz „Srok” – Nick Pope – nabawił się urazu [weszlo.com]. Czyżby w szeregach Młotów powiało strachem?
West Ham zajmuje siódme miejsce w Premier League po 15. kolejkach. Już w niedzielę Młoty zagrają kolejny mecz – na wyjeździe z Fulham.