Skromna zaliczka z pierwszego meczu to za mało by czuć się w stu procentach bezpiecznie przed rewanżowym meczem drugiej rundy Ligi Europy z FC Birkirkara. Piłkarze West Hamu pojechali na Maltę, aby rozwiać wszelkie wątpliwości i uzyskać awans do następnej fazy rozgrywek. Czy im się uda? Okaże się w czwartek późnym wieczorem. Mecz rozpocznie się o godzinie 20:45 i tym razem przewidziana została transmisja na żywo.

W pierwszym spotkaniu podopieczni Slavena Bilicia prowadzili grę i byli bez wątpienia stroną przeważającą. Udało im się jednak zdobyć tylko jedną bramkę. Przy sporej dozie pecha, rezultat mógł być zupełnie odwrotny. Piłkarze z Malty mieli jedną dość groźną sytuację pod bramką Adriana. Gdyby piłka wpadła do siatki, przed rewanżem byłoby gorąco.

Druga runda Ligi Europy to zdecydowanie za wcześnie na emocje dla takiej drużyny jak West Ham. Piłkarze z Londynu powinni taki zespół jak FC Birkirkara rozjechać bez litości i tego oczekujemy w czwartkowy wieczór.

Na Malcie, wizyta piłkarzy West Hamu to spore wydarzenie. Na lotnisku zawodnicy The Hammers zostali przywitani jak gwiazdy rocka.

James Tomkins

Mark Noble

Kouyate, Maiga, Amalfitano

Wiemy, że mamy mniejsze szanse. Mamy też jednak kilka asów w rękawie i postaramy się ich użyć. Póki jesteśmy na boisku, wszystko zależy od nas – powiedział z optymizmem napastnik Fabrizio Miccoli na przedmeczowej konferencji. – Z jednej strony mamy szczęście, że trafiliśmy na West Ham, z drugiej pecha. Szczęście polega na tym, że to głośno komentowany mecz i na trybunach zobaczymy komplet. Pechem jest klasa rywala i mniejsze szanse na awans niż przy mniej renomowanym przeciwniku. W czwartek zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby wygrać i zobaczymy co się wydarzy – dodał.

Fabrizio Miccoli na pewno pojawi się w wyjściowej jedenastce FC Birkirkara. Jak będzie wyglądał nasz skład?

Podobnie jak w pierwszym meczu, na pewno nie zobaczymy Diafry Sakho i Dimitriego Payeta. Obaj mają nałożone zawieszenia. Slaven Bilić powinien wytoczyć najmocniejsze (dostępne na ten moment) działa. Na boisku najpewniej zobaczymy Adriana, Winstona Reida, Aarona Cresswella i Marka Noble’a. Wyjściowa jedenastka siłą rzeczy będzie zbliżona do tej z zeszłego tygodnia.

birki

Tym razem, mecz będzie można oglądać w kanale Premier Sports. Linki do transmisji na pewno będą dostępne na whufc.pl i naszej stronie na Facebooku.