David Moyes na swojej tradycyjnej konferencji prasowej zdradził, że Manuel Lanzini może wrócić do wyjściowej jedenastki w spotkaniu z Liverpoolem w sobotnie popołudnie.
– To dla nas wspaniałe wieści – wielu zawodników wraca do gry. Zbliżamy się do pełnego składu.
– Oczywiście nie mam na myśli poważnie kontuzjowanych, jak Andy Carroll, Pedro Obiang czy Edi Fernandes, ale niedługo będziemy mieć pełen wybór.
– Manu Lanzini może wrócić w tym tygodniu. Wznowił już treningi, jest dla nas bardzo ważnym graczem. Nie grał jeszcze w żadnym meczu od tego czasu, więc ostateczną decyzję co do niego podejmiemy jutro.
– Kusi mnie, żeby go wystawić w pierwszym składzie, ale nie zdradzę teraz swojego planu. Mogę jednak potwierdzić, że on wrócił, biega, trenuje i trzymam kciuki, żeby był zdrowy do końca sezonu.
– Winston Reid wznowił treningi i na zajęciach trenuje z zespołem. Rozegraliśmy wewnętrzny sparing w tym tygodniu, a on zagrał przez parę minut, co powinno na niego pozytywnie wpłynąć.
West Ham nie grał żadnego meczu od czasu wygranej z Watfordem. Zawodnicy odpoczywali i skupiali się na regeneracji. Nie obyło się też bez ciężkich treningów. Menadżer zrobił wszystko, by odpowiednio przygotować swój zespół.
– Rozegraliśmy sparing wewnętrzny i daliśmy graczom trochę odpoczynku. Zasłużyli na to ciężką pracą i wynikami, które osiągają. Wykonali kawał dobrej roboty.
– W niektórych momentach przyciskaliśmy ich trochę mocniej, ponieważ zbliża się koniec sezonu, a my potrzebujemy zwycięstw, dobrej gry i zdrowia. Myślę, że opłaci to się w przyszłych tygodniach.
