David Moyes podczas konferencji prasowej potwierdził, że Maxwel Cornet na pewno nie zagra w niedzielnym meczu Premier League z Fulham.
Maxwel nie będzie dostępny w najbliższej grze – potwierdził Moyes. Nie jest tak bardzo źle, jak się obawialiśmy początkowo, ale to i tak zatrzymuje go przez kilka dni poza boiskiem. Mam nadzieję, że wróci w przyszłym tygodniu, ale to będzie zależało od tego, jak będzie się czuł.
Mamy kilka drobnych stłuczeń i innych tego typu drobiazgów, tak jak wszyscy inni w każdej lidze. Jesteśmy niedługo po meczu w Belgii i ciężko precyzyjnie określić kwestię sprawności graczy, tym bardziej, że w każdym meczu doznajemy jakichś choćby drobnych urazów. Mam nadzieję, że nikomu nic poważnego nie będzie dokuczać – dodał Moyes.
Menedżer dokonał dziewięciu zmian w swojej wyjściowej jedenastce w meczu z Anderlechtem w czwartek – tylko Craig Dawson i Jarrod Bowen zachowali swoje miejsca w drużynie z sobotniego, zwycięskiego meczu nad Wilkami. Moyes przyznał, że chce dać wszystkim swoim piłkarzom szansę na grę, ponieważ czeka ich napięty październikowy harmonogram.
Ostatnia noc była prawdopodobnie z największą liczbą zmian, jakie wprowadziliśmy w Europie w ciągu ostatniego roku lub dwóch. Myślę, że zaczynamy dopasowywać więcej zawodników. Nadal nie mamy Nayefa Aguerda i nie mieliśmy wczorajszej nocy Corneta, ale zaczynamy wprowadzać wielu piłkarzy do składu i jednocześnie mamy trochę rywalizacji o miejsca.
Zawsze chciałem mieć pewność, że będę mógł mocno rotować zespół na czwartkowe wieczory. Trzeba rozsądnie ustawiać skład, grając w czwartki i niedziele. Musimy patrzeć na wiele kwestii w tym zakresie. Gra w tak małych odstępach czasowych, ma wielki wpływ na to, jak dobiera się skład na kolejne spotkania. Trzeba mieć wystarczająco dużo graczy w swoim składzie, aby sobie z tym poradzić i dać im możliwość gry – dodał Moyes.