Szef akademii West Hamu, Terry Westley jest zachwycony jak młodzi gracze zintegrowali się z piłkarzami pierwszego zespołu na obozie przygotowawczym w Cork. Doświadczony trener prowadzi obecnie treningi Młotów.
Od początku zgrupowania w Irlandii zameldowali się tylko James Tomkins, Joey O’Brien, Darren Randolph, Diafra Sakho, Morgan Amalfitano oraz Matthew Jarvis. Podczas zgrupowania dołączył do nich Mauro Zarate.
– Kiedy po raz pierwszy spotkałem się z piłkarzami w poniedziałek w Chadwell Heath, wiedzieliśmy że mamy tylko 10 dni na przygotowanie się do startu LE. Praca z tymi zawodnikami okazała się dla mnie sukcesem. Obóz spełnia wszystkie wymogi. Jako młody zawodnik zawsze chcesz wykorzystać okazję. Nie ma znaczenia w jakim jesteś wieku, czy masz 16 czy 18 lat. Jeśli chcesz się uczyć to grasz w zespole U21, a jak już skończyłeś 21 lat to chcesz grać na najwyższym poziomie i trenować z pierwszym zespołem. – powiedział Westley
– Ta podróż naprawdę okazała się korzystna dla takich graczy jak m.in Reece Burke, Reece Oxford, Josh Pask czy Manny Onariase bo mogli popracować z Diafrą Sakho. Kiedy trenujesz dzień w dzień to robisz postępy i to jest naprawdę widoczne u młodych graczy podczas obozu. Nieważne czy jesteś Djair Parfitt-Williams, musisz rywalizować z takimi doświadczonymi graczami jak Joey O’Brien. Czy Jordan Brown co treningi pracuje z Jamesem Tomkinsem. Dzięki takim połączeniom młodzi piłkarze robią postępy. – dodał 55-latek
– Slaven monitoruje wszystkie zajęcia i podgląda młodszych i starszych zawodników. On spotkał się z nimi i daje im szansę zanim na treningach pojawi się cała starsza grupa. Muszę powiedzieć, że starsi zawodnicy wykazali wielki szacunek do młodych i vice versa. I ja nie widziałem tutaj nikogo kto by narzekał i nie pracował sumiennie. Oni próbują odebrać piłkę gdy tylko ją stracą. Starają się bardzo szybko wyjść z kontratakiem. Wszyscy wykazali wielki profesjonalizm. – zakończył były pracownik Birmingham City
