David Moyes potrzebuje skutecznego napastnika – to pewne. Czy jednak spełnieniem marzeń menadżera byłoby sprowadzenie do West Hamu Arkadiusza Milika? Zdaniem telewizji RAI, West Ham złożył właśnie ofertę za reprezentanta Polski. Odbiega ona jednak znacznie od oczekiwań De Laurentiisa – Anglicy proponują 7 mln euro.

Już wiosną ubiegłego roku Milik oświadczył szefom Napoli, że nie przedłuży umowy z klubem, więc ci postanowili go sprzedać. Dni mijały, a 26-latek jak nie potrafił znaleźć nowego klubu i pozostał w Napoli. Pozostanie w stolicy Kampanii nie było jednak dobrym pomysłem. Gennaro Gattuso zapowiedział, że nie będzie korzystał z usług Polaka. W związku z tym odsunął go nawet od treningów z pierwszym zespołem .

Chętnych na pozyskanie Milika, jak nieustannie podają media, nie brakuje. Póki co, jednak żaden klub nie sfinalizował transferu i nie porozumiał się z Napoli. Dla Milika zmiana klubu w tym okienku transferowym jest praktycznie „być albo nie być” w kwestii  mistrzostw Europy. Selekcjoner Jerzy Brzęczek zapowiadał, że dla napastnika nie będzie miejsca w kadrze, gdy nie będzie grał w klubie. Milik na grę w Napoli nie ma już żadnych szans. Klub nie zgłosił go do rozgrywek. 

Wysokie oczekiwania finansowe Napoli zablokują kolejny transfer?

Milik byłby już zawodnikiem innego zespołu w poprzednim okienku, gdyby nie bardzo wysokie oczekiwania finansowe włoskiego klubu. Dlatego wątpliwym jest transfer do West Hamu za taką cenę, jaką oferują Młoty. W poprzednim okienku transferowym, prezydent klubu zapowiedział, że nie ma zamiaru oddawać gracza za kilka milionów i rozpatrywał będzie głównie wyższe oferty. To znacznie skomplikowało sprawę, bo mało który klub jest skłonny zapłacić tyle za zawodnika, którego za sześć miesięcy może mieć za darmo. W tej sytuacji oczekiwania Napoli są irracjonalne.

Za transfer Sebastiana Hallera do Ajaksu Hammers otrzymali 22,5 mln euro. Są więc pieniądze, aby pozyskać nowego napastnika, jednak West Ham nie zamierza wydać całego dochodu na jednego gracza, tym bardziej takiego, który za kilka miesięcy będzie za darmo.