Letnie okno transferowe zamyka się raptem za kilkadziesiąt godzin, ale jak wiedzą kibice West Hamu – niekiedy to właśnie w ostatnich momentach Młoty podejmują kluczowe decyzje co do ostatecznego wyglądu kadry. Niewykluczone, że tak będzie i teraz – Graham Potter jest gotów doprowadzić do poważnych zmian w formacji defensywnej.

Aż 11 goli stracił West Ham w pierwszych trzech meczach rozpoczętego niedawno sezonu. The Hammers mają poważne problemy z zatarasowaniem własnej bramki, a głównym tego powodem jest słaba dyspozycja zawodników grających w defensywie. Ostatnie dni pokazały, że Potter aktywnie reaguje na niedociągnięcia swoich podopiecznych poprzez sprowadzanie nowych graczy. Angielskie media donoszą, że po przeprowadzeniu „przemeblowania” w pomocy, następna w kolejce do modyfikacji jest formacja obronna.

W meczu z Chelsea West Ham stracił aż 5 goli. Źródło – chelseafc.com

Spekuluje się, że szkoleniowiec pozwoli odejść Nayefowi Aguerdowi – informuje ExWHUemployee. Zainteresowanie usługami Marokańczyka wykazuje Sunderland, a także francuskie Olympique Marsylia. Władze OM są zdeterminowane i dołożą wszelkich starań, aby 29-latek zameldował się na Stade Velodrome w przeciągu najbliższych kilkunastu godzin. W gabinetach na London Stadium deklarują jednak, że do tej pory nie wpłynęła żadna oficjalna propozycja ze strony Marsylczyków. Przypomnijmy, że na radarze 9-krotnych mistrzów znajduje się również Emerson, który nie znajduje się w planach Grahama Pottera.

Zarząd West Hamu na wizję pożegnania się z Aguerdem spogląda z dystansem. Popularny Ex dodaje, że stoper uzyska zgodę na odejście tylko wtedy, kiedy Młoty znajdą odpowiedniego zastępcę.

Z Londynem w najbliższych godzinach może pożegnać się Aguerd. Źródło – Getty Images

Informator sugeruje jednak, że klub i tak poczynił kroki celem kupna nowego defensora. Faworytem do przenosin na London Stadium ma być Charlie Cresswell – 23-latek grający we francuskim Toulouse FC. Cresswell to filar linii obronnej reprezentacji Anglii U-21, z którą to niedawno triumfował w młodzieżowych mistrzostwach Europy. Anglik był jednym z objawień turnieju, dlatego też nie bez powodu cieszy się sporą popularnością na rynku. Jego obecny pracodawca wycenia go na około 15 milionów euro, a West Ham jest gotów zapłacić wymaganą kwotę.

Alternatywą pozostaje jego kolega z drużyny narodowej, Taylor Harwood-Bellis. 23-latek jest wychowankiem Manchesteru City, lecz pełnoprawnego doświadczenia nabrał grając na wypożyczeniach w Stoke, Burnley oraz Southampton. Obecnie, piłkarz nadal broni barw drużyny Świętych, z którą to spadł z Premier League w sezonie 2024/2025. Uważa się, że klub z St. Mary’s nie sprzeda go za mniej niż 20 milionów funtów – czyli tyle, ile zapłacił za niego rok wcześniej.

Młoty rozglądają się również za nowym napastnikiem. Liderem na liście życzeń ma być Victor Boniface z Bayeru Leverkusen, choć we wschodnim Londynie niepokój wzbudza jego historia kontuzji. Niemniej wydaje się, że priorytetem pozostaje rekonstrukcja rotacji obronnej. Ostatnie godziny okna transferowego zapowiadają się zatem naprawdę interesująco.