Władze West Hamu chcą w letnim okienku transferowym pozyskać brazylijskiego pomocnika – Pablo Maię, który obecnie występuje w szeregach Sao Paulo. Niestety podobne zamiary ma inny londyński klub – Arsenal.
Pablo Maia to piłkarz, który już wcześniej był łączony z przenosinami do West Hamu. Brazylijskie media donoszą, że może być dostępny za zaledwie 9 milionów funtów, ale jak na razie jedyną przeszkodą jest Arsenal, który będzie podwyższał zapewne stawki podczas negocjacji.
Szef Młotów, David Moyes wyraźnie chce latem wzmocnić swoje opcje w środkowej pomocy, ale czy dostanie na to szansę, to się dopiero okaże, bo jak wiemy jego przyszłość w klubie jest jeszcze nieznana. Edson Alvarez na tej pozycji spisuje się dla zespołu znakomicie, ale poza wypożyczonym Kalvinem Phillipsem drużyna nie ma wiele rezerw na wypadek dłuższej nieobecności Meksykanina.
22-latek jest defensywnym pomocnikiem i charakteryzuje się niezwykłą wytrwałością w ataku. Jest wytrzymały, pełen energii i dynamiki, a także posiada naprawdę imponujące umiejętności techniczne. Tego ostatniego po Brazylijczyku można się spodziewać. Piękno Mai polega na tym, że potrafi grać zarówno jako środkowy pomocnik, jak i „10”. Zawodnik Sao Paulo podobno idealnie pasuje do mocnego fizycznie i szybkościowo futbolu Premier League.
