West Ham United na swojej oficjalnej stronie opublikował oświadczenie w którym potępił zachowanie fanów, którzy wzięli udział w przepychance z stewardami podczas sobotniego meczu z Watford FC. 

Do awantury doszło w trakcie pierwszej połowy spotkania z Szerszeniami. Fani zaczęli przepychać się miedzy sobą, ponieważ niektórzy z kibiców stali na stadionie i zasłaniali murawę siedzącym w dalszych rzędach fanom.

Problem „stania i siedzenia” jest ostatnio bardzo popularny na London Stadium. West Ham nie wyznaczył na obiekcie, sektora rodzinnego, sektora dla seniorów czy też sektora do kibiców prowadzących doping. Na obiekcie jest nakaz siedzienia i z tego powodu co rusz dochodzi do sprzeczek i awantur na nowym stadionie Młotów. Nie tak fani WHU wyobrażali sobie początek przygody ze Stadionem Olimpijski.

stewards-in-the-stands-at-west-ham-v-watford_3783741

 – West Ham United bezwarunkowo potępił zachowanie osób biorących udział w incydentach podczas meczu z Watfordem. Chociaż ta awantura została szybko opanowana, to takie zachowanie nie ma miejsca w piłce nożnej i w West Ham United. Klub będzie teraz pracował by wytropić ludzi biorących udział w incydencie. – czytamy w oświadczeniu klubowym

 – Nasza polityka dotycząca takiego problemu pozostaje zerową tolerancją i będziemy współpracować z policją i innymi podmiotami by zidentyfikować osoby zaangażowane w to zajście. Po zidentyfikowaniu klub nałoży kary zakazów stadionowych na całe życie i będziemy chcieli sprawę zaprowadzić do sądu.

Według nieoficjalnych doniesień 13 delikwentów zostało ukaranych zakazami stadionowymi po ich zidentyfikowaniu. Jednak awantura to nie koniec nie miłych incydentów na stadionie w sobotę. Angielskie media podają, że wiceprezesowa Młotów Karren Brady została opluta przez, któregoś z fanów Młotów.

Współwłaściciel Młotów David Gold wyznał, że klub dołoży wszelkich starań, aby rozwiązać problemy podczas spotkań West Hamu. – Pracujemy non stop i rozwiążemy te problemy. Rozwiązania zostaną znalezione. Analizujemy absolutnie wszystko i wykorzystamy 25 lat naszego doświadczenia w futbolu. Poradzimy sobie z problemem segregacji kibiców i z kwestią stania i siedzenia na stadionie. 

Do czasu rozwiązania problemów na mecze West Hamu może przychodzić nieco ponad 57 tysięcy widzów. Przypomnijmy, że pierwotnie na ten obiekt może przyjść 60 tysięcy. Jeśli klub znajdzie rozwiązanie problemów w tej sprawie to możliwe, że już wkrótce na tym obiekcie będzie mogło zasiąść 66 tysięcy fanów.