Najnowsze doniesienia sugerują, że włodarze Młotów raz jeszcze pochylili się nad transferem Williama Carvalho. Zdaniem mediów, po aktualizacji oferty, kością niezgody stały się 3 miliony euro.
Pomimo zainteresowania AS Monaco, to Londyńczycy są bliżej pozyskania portugalskiego pomocnika.
25-latek już od kilku tygodni jest łączony z przeprowadzką na Wyspy. W ostatnich dniach wszystko wskazywało na to, że transfer spalił na panewce, ponieważ kluby nie mogły dojść do porozumienia w kwestii odstępnego.
W zeszłym tygodniu zostało powiedziane jasno, że West Ham wycofał się z transakcji. Jednakże rodzime media gracza informują, że kluby finalnie dojdą do porozumienia.
Jak podaje Corrieo da Manha, West Ham jest otwarty na negocjacje. Zamierza spełnić żądania Sportingu, te które jeszcze tydzień temu odrzucił.
Młoty mają obecnie oferować 35 milionów euro, czyli o trzy miliony mniej niż żądają Portugalczycy.
Z drugiej strony dziennikarze A Bola są przekonani, że Młoty nie są w stanie spełnić postulatów Sportingu.
Biorąc pod uwagę wszelkie zawirowania i zwroty akcji, saga z udziałem Carvalho będzie trwała do ostatniego dnia okna transferowego.