W ramach 19. kolejki Premier League West Ham zmierzył się na wyjeździe z ekipą Watford, a mecz zakończył się efektywnym zwycięstwem Młotów 4-1. Zawodnikiem meczu został niewątpliwie Jarrod Bowen, który zanotował 3 asysty, lecz uwagę zwrócił na siebie także Nikola Vlašić, któremu to udało się zdobyć pierwszą bramkę w barwach West Hamu. Chorwat nie krył swojego zadowolenia i czuje, że jest zmotywowany do dalszej pracy.
– To było wspaniałe uczucie, czekałem na to 3 miesiące. Początki był trudne, musiałem zaadaptować się do nowego otoczenia, dlatego też zdobycie pierwszego gola było najtrudniejsze. Mam nadzieję, że wszystko teraz będzie łatwiejsze, zeszła ze mnie presja i czuję się bardzo dobrze. Wydaje mi się, że wszyscy w drużynie także cieszą się z mojego sukcesu – skomentował Vlašić.
Po udanym trzyletnim epizodzie w CSKA Moskwa Chorwat wiedział, że angielska ekstraklasa to liga, która jest dużo bardziej wymagająca niż rosyjska Premier Liga:
– Po Mistrzostwach Europy latem wróciłem do klubu, lecz nie miałem okresu przygotowawczego i zdecydowałem się odejść. Kiedy dołączyłem do szybszej ligi, opartej o fizyczną grę bez żadnego przygotowania miałem świadomość, że na efekty trzeba będzie trochę poczekać. Wiedziałem, że jeśli będę codziennie ciężko pracował na treningach, to mi się to odpłaci. Mam nadzieję, że następne gole będą przychodzić coraz łatwiej. Tak jak wspomniałem, początki są najtrudniejsze, potem jest tylko łatwiej.
Swoją wypowiedź reprezentant Chorwacji zakończył krótką wiadomością do kibiców West Hamu:
– Będę pracował tak ciężko każdego dnia na ile potrafię i mam nadzieję, że stanę się ważną postacią w drużynie. Liczę na to, że będziemy mogli cieszyć się wieloma chwilami takimi jak ta.
W całym sezonie Nikola Vlašić wystąpił w 16 meczach we wszystkich rozgrywkach, notując 1 gola oraz 2 asysty.