Ekwadorczyk Enner Valencia przeszedł w poniedziałek szczegółowe badania kontuzjowanej nogi. Uraz nie jest aż tak poważny jak przewidywano i prawdopodobnie nie wymaga operacji. Piłkarz wróci do gry za około 10-12 tygodni.
Na temat kontuzji 25-latka wypowiedział się, szef sztabu medycznego Młotów, Stijn Vandenbroucke.
– Enner odwiedził konsultanta w poniedziałek, gdzie rozmawialiśmy o wynikach badań kontuzjowanej nogi. Istnieje tylko bardzo mała szansa, że uraz będzie wymagał operacji. Leczenie uszkodzonej kości strzałkowej zaczniemy za trzy tygodnie. Będziemy wiedzieć na 100% w przyszłym tygodniu czy Enner nie będzie musiał przejść operacji i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem wróci do gry za około 10-12 tygodni. Enner przez najbliższe trzy tygodnie będzie poruszał się o kulach. – powiedział Belg
Wieści, które napłynęły dziś z Londynu są bardziej optymistyczne, niż te które docierały do nas podczas weekendu. Angielskie media twierdziły bowiem, że Ekwadorczyk może mieć zerwane więzadła krzyżowe i będzie pauzował co najmniej 5 miesięcy.