Transfer Issy Diopa do West Hamu United stał się głównym tematem sporu pomiędzy agentem Francuza, a byłym napastnikiem Crystal Palace – Andrew Johnsonem. 

Główną przyczyną zatargu miedzy dwoma dżentelmenami jest wysokość prowizji, jaką otrzymał agent gracza po transferze z francuskiej Tuluzy do West Hamu United.

Andrew Johnson, który pełni rolę pośrednika oraz jego były pracodawca, Teams Sports Management twierdzą, że Bakari Sanogo (agent Diopa) zalega im z płatnością w wysokości 1.5 miliona funtów za pomoc przy transferze. Były gracz Crystal Palace utrzymuje, że poproszono go o pomoc w znalezieniu klubu dla młodego defensora, co też uczynił, za co obiecano mu procent od sprzedaży czarnoskórego gracza.

Sanogo miał otrzymać większą kwotę, niż wcześniej ustalono, więc sprawa trafiła do CAS, który ma pełnić rolę rozjemcy w tej sprawie.