Tomáš Souček ma zamiar odnieść sukces we wszystkich czterech rozgrywkach w barwach West Hamu United. Wczoraj strzelił gola w trzeciej rundzie Pucharu Carabao przeciwko Lincoln City i nie zamierza się zatrzymywać.

Reprezentant Czech zdobył jedyną bramkę, która zapewniła Młotom awans do 1/8 finału rozgrywek. Dzięki rewelacyjnej współpracy wszystkich graczy i niesamowitym akcjom w obronie Łukasza Fabiańskiego, West Ham czeka na domowy mecz z Arsenalem pod koniec października.

W tym roku gramy w czterech różnych rozgrywkach i w każdych chcemy zajść jak najdalejpowiedział dla West Ham TV Souček. Chcemy odnieść sukces. Wystawiliśmy dobry skład na mecz z Lincoln, co pokazuje, jak ważne są dla nas te rozgrywki.
Nie mamy jednej małej grupy graczy – mamy 20 zawodników, którzy są gotowi grać w dowolnym miejscu i czasie, co jest najlepsze dla nas wszystkich.

Widzieliśmy, że Lincoln City to dobry zespół, a kiedy grasz w Pucharze Carabao poza domem, nie jest to łatwe – kontynuował. Musisz mieć pewność, że strzelisz pierwszego gola w tych meczach i jesteśmy szczęśliwi, że nam się to udało. Musimy jednak powiedzieć, że był to naprawdę trudny mecz i Lincoln spisał się bardzo dobrze.

Szczerze mówiąc, bardzo podobają mi się wyzwania w Pucharze Carabao. Kiedy jedziemy do drużyn z niższych od nas lig, widzimy inną atmosferę i to, jak bardzo ich kibice są na to gotowi, a gracze chcą dać z siebie wszystko. Nawet dla nas jest to idealne rozwiązanie, ponieważ jest to świetna szansa na wyrównane pojedynki.

Trudno jest grać przeciwko drużynom takim jak Lincoln, ponieważ w przeciwieństwie do drużyn z Premier League, trudniej jest przewidzieć, co zrobią

Mieliśmy jeden lub dwa dni na przygotowanie się do tego meczu ze względu na napięty harmonogram, ale myślę, że dobrze to zrobiliśmy. Byli bardzo konsekwentni w stałych fragmentach gry i wrzutach z autu, ale potrafiliśmy sobie radzić i zatrzymywać ich w tych obszarach.

Pomocnik po swoim golu z zeszłego tygodnia w Lidze Europejskiej UEFA, po raz kolejny strzelił po rzucie rożnym w meczu z Lincoln City

Zdobywanie takich bramek jest idealne. Cieszę się, że mogłem dołożyć do tego kolejnego gola i dzięki temu zespół prowadził 1:0. To także kolejny gol strzelony ze stałego fragmentu gry, mimo że Jamesa Warda-Prowse’a nie było na tym meczu! To wspaniale, że mamy inne możliwości po stałych fragmentach i jestem po prostu szczęśliwy, że przetrwaliśmy zawody. Obrona działała fantastycznie, a interwencje Łukasza były rewelacyjne. 

Napięty grafik na wrzesień jest nadal kontynuowany, a drużyna Hammers spogląda już na sobotę, kiedy po powrocie do rozgrywek Premier League, Sheffield United odwiedzi London Stadium

Ponieważ Souček za cel postawił sobie sukces w czterech konkursach, oczy wszystkich kibiców są skupione na następnym spotkaniu.

Harmonogram nigdy się nie kończy! Cieszy nas to jednak, ponieważ możemy grać co trzy lub cztery dni w różnych rozgrywkach. To fantastycznie, a teraz damy z siebie wszystko, aby być gotowym na mecz z Sheffield United w Premier League. Wiemy, że jeśli uda nam się wygrać u siebie, zajmiemy bardzo dobrą pozycję w tabeli. Dla nas teraz najważniejsze jest skupienie się na sobotnim meczu – zakończył Czech.