Przestrzeń medialną obiegła szokująca informacja – Tim Steidten jest kandydatem numer 1 do objęcia roli dyrektora sportowego Crystal Palace. Niemiec pracował w West Hamie w latach 2023-2025.
Czas Steidtena na London Stadium to prawdziwy rollercoaster. Od zachwytu nad transferami, które udało mu się przeprowadzić, do stania się głównym wrogiem zarządu oraz sztabu szkoleniowego – i to wszystko w lekko ponad 1.5 roku. Niemiecki działacz został zwolniony z pełnienia swoich obowiązków na początku lutego, ale jak donosi Football Insider – jego okres bezrobocia może niebawem dobiec końca.
Tim Steidten, 2024/25. Źródło – Mike Egerton/PA Wire
Ostatnie tygodnie pracy 45-latka we wschodnim Londynie trudno w zasadzie nazwać pracą. Po słabej w wykonaniu zespołu rundzie jesiennej, winą obarczano głównie jego – tłumacząc, że to „zasługa” zawodników, których udało mu się pozyskać. West Ham zajmował wówczas miejsce tuż nad strefą spadkową, co znacząco odbiegało od przedsezonowych oczekiwań. Więcej na temat zwolnienia Steidtena możecie dowiedzieć się tutaj.
Reporterzy portalu Football Insider informują, że mimo strat wizerunkowych, jakie towarzyszą Niemcowi od czasu zakończenia współpracy z Młotami, ten nie może narzekać na brak zainteresowania swoimi usługami. Na Selhurst Park zadecydowano, że Steidten to właściwa osoba, aby objąć posadę dyrektora sportowego ekipy Crystal Palace.
Były pracownik West Hamu rzekomo może liczyć na poparcie szkoleniowca Orłów, Olivera Glasnera. Niemiec miałby zasilić Palace przejmując stołek po obecnym dyrektorze, Dougiem Freedmanie.
