W sobotę West Ham zmierzy się z Evertonem. Mecz ten nabiera szczególnego znaczenia w kontekście nieobecności kilku kluczowych zawodników. Julen Lopetegui stanie przed trudnym zadaniem, musząc przygotować swoją drużynę do rywalizacji bez Niclasa Füllkruga, Mohammeda Kudusa, Edsona Álvareza i jak się dzisiaj okazało, prawdopodobnie także bez Jarroda Boewna i Jean-Claira Todibo.

Ta sytuacja skłoniła hiszpańskiego trenera do rzucenia wyzwania pozostałym graczom, aby wykorzystali nadarzającą się szansę i pokazali swój potencjał na boisku.

Przedłużone zawieszenie Kudusa, to nie jest dobra wiadomość. Myśleliśmy, że będziemy bez niego przez trzy mecze, ale musimy się pogodzić z tym, że zawieszono go aż na pięć. Skupiam się teraz tylko na meczu z Evertonem i wolę myśleć o tym, co możemy kontrolować. Wiemy, że mamy wyzwania, ale musimy być gotowi i sprawić, by sobota była dla nas szczęśliwa – dodał Hiszpan.

Füllkrug, który wywalczył sobie pozycję w zespole, zmaga się z kontuzją ścięgna Achillesa, co wyklucza go z gry na dłuższy czas. Z kolei Álvarez, podobnie jak Kudus, został ukarany czerwoną kartką, co dodatkowo osłabia skład Lopeteguiego. West Ham, stojący przed szansą na zdobycie trzech punktów na własnym boisku, ma zatem do pokonania nie tylko przeciwnika, ale także trudności z brakiem kluczowych piłkarzy.

Na konferencji prasowej w Rush Green, Lopetegui otwarcie przyznał, że straty w składzie są poważne

Füllkrug nie gra. Nie jest gotowy. Nie pracuje z nami, więc myślę, że niestety będzie poza grą jeszcze przez długi czas. To stawia West Ham w trudnej sytuacji, ale widzę w tym także szansę na wykazanie się większej liczby piłkarzy, którzy dotąd mieli ograniczone okazje do gry.

Kiedy mówimy o tak kluczowych zawodnikach, jak Füllkrug, Kudus i Álvarez, konieczne jest również podkreślenie, że zespół musi odpowiednio zareagować na te straty.

Nie skupiamy się na zawodnikach, którzy nie są dostępni – zaznaczył Lopetegui. Pokładamy całe nasze zaufanie w tych, którzy zostaną w składzie. Niezwykle ważne jest to, aby gracze, którzy na co dzień nie mają wielu minut na boisku, potrafili wykorzystać nadarzające się okazje.

Hiszpan zauważył, że ważnym elementem sukcesu będzie zarządzanie emocjami piłkarzy, którzy muszą unikać przypadkowych błędów, przypominając sobie o konsekwencjach ich działania.

Dużo rozmawialiśmy z zawodnikami. Wiedzą, że musimy skupić się na lepszej rywalizacji i stworzeniu silnej grupy, a unikać emocji.

Z perspektywy taktycznej, Lopetegui może być zmuszony do wprowadzenia zmian w składzie. Ważne, aby gracze, którzy będą musieli wziąć na siebie większą odpowiedzialność, nie tylko wypełnili braki, ale także zaoferowali coś więcej, wnosząc nowe pomysły i energię na boisko.

Czasami tego typu sytuacje dają szansę na rozwój dla chłopaków, którzy być może nie grają dużo – dodał Lopetegui, wskazując na potencjał, jaki drzemie w jego zespole.

Sobotni mecz będzie nie tylko testem umiejętności, ale także próbą mentalną dla Młotów. W obliczu trudności, które zespół musi pokonać, każdy zawodnik będzie miał szansę na udowodnienie swojej wartości i zademonstrowanie, że West Ham United ma wystarczającą głębię, aby rywalizować na najwyższym poziomie.

Jestem pewien, że będziemy się dalej rozwijać. Przed nami jeszcze długa droga w tym sezonie i wierzę, że będziemy w stanie przezwyciężyć niektóre z dotychczasowych rozczarowujących momentów, wygrać wiele meczów i osiągnąć lepsze wyniki. Musimy się zebrać i działać jako grupa – miejmy nadzieję, że możemy to zrobić – zakończył trener.