Współwłaściciel Młotów David Sullivan w ostrych słowach skomentował odejście Dimitriego Payeta do Olympique Marsylia. Zdaniem Anglika piłkarz nie okazał szacunku dla klubu i został sprzedany na życzenie Slavena Bilicia i piłkarzy.

Klub chciałby przekazać swoje ubolewanie, że Dimitri Payet nie wykazał zaangażowania i szacunku dla West Ham United. Klub i fani okazali mu wielką miłość, zwłaszcza nagradzając go nowym lukratywnym 5,5-letnim kontraktem, pół roku po podpisaniu poprzedniej umowy. Chciałbym, żeby było jasne, że nie mamy potrzeby finansowej, aby sprzedawać naszych najlepszych graczy. Decyzja o sprzedaży Payeta była życzeniem menedżera i piłkarzy, w interesie zjednoczenia zespołu. Będąc szczerym, mój zarząd i ja preferowaliśmy jego pozostanie w klubie, żeby zrobić z niego przykład, że żaden gracz nie jest ważniejszy od klubu. – powiedział doświadczony włodarz Młotów

– Jestem przekonany, że zespół będzie teraz silniejszy niż to było na początku sezonu. Teraz czekamy na kolejne dobre wyniki i dorzucenie kolejnej wygranej do naszej passy pięciu zwycięstw w siedmiu meczach. Skupiamy się teraz na dalszej walce o jak najwyższe miejsce w tabeli Premier League. – zakończył Sully