Slaven Bilić po meczu z Leicester City był bardzo rozczarowany końcowym wynikiem. Choć jego podopieczni zdominowali drugą połowę tego spotkania to nie udało się Młotom zdobyć choćby jednego punktu.
– Gdy przegrywasz mecze to jest to bardzo frustrujące. Nie rozpoczęliśmy tego meczu dobrze, ale najbardziej rozczarowujące jest to, że straciliśmy trzy gole, w tym dwa bardzo szybko. Potem wróciliśmy do gry i zdobyliśmy gola. Mieliśmy dobry okres, ale niestety straciliśmy trzecią bramkę. Oni zdobyli dwa gole po stałych fragmentach i jednego bezpośrednio po dośrodkowaniu. Wiedzieliśmy, że Leicester są mocni przy stałych fragmentach, ale musimy bronić lepiej. – powiedział Super Slav
– W drugiej połowie graliśmy bardzo dobrze. Naprawdę zasłużyliśmy na coś z tego meczu. Stworzyliśmy sobie zbyt wiele szans. Powiedziałem chłopakom, że stan 1:3 można naprawdę szybko odwrócić. Moi piłkarze pokazali jakość i pokazali charakter. Stworzyliśmy sobie wystarczająco dużo sytuacji, aby zdobyć choćby punkt. Ale prawdę mówiąc w drugiej połowie piłka nie chciała wpaść do siatki. – dodał