Menedżer The Irons, Slaven Bilić dał jasno do zrozumienia wszystkim, że Andy Carroll nie zostanie sprzedany w styczniu, bo jest ważnym ogniwem zespołu Młotów i Chorwat wiąże z nim wielkie nadzieje.
W ostatnim czasie Anglik był łączony z przenosinami do dwóch zespołów z hrabstwa Tyne and Wear, a mianowicie do Newcastle United oraz Sunderlandu. Szczególną chrapkę na zakontraktowanie rosłego snajpera ma były sternik West Hamu Sam Allardyce, który teraz jest odpowiedzialny za grę Czarnych Kotów.
– Carroll nie jest na sprzedaż! Potrzebujemy graczy, którzy pasują do naszej koncepcji i z pewnością Andy jest takim zawodnikiem. On pasuje do moich planów i potrzebujemy go z powrotem w formie. Mówiłem o tym od początku i swojego zdania nie zmienię. Kiedy on jest zdolny do gry to jest nasz wielki atut. Bardzo trudno jest grać przeciwko niemu. On jest bardzo ważny dla nas. – powiedział 47-latek