Martin Samuelsen pragnie zaimponować menedżerowi Slavenowi Biliciowi podczas okresu przygotowawczego, przed kampanią 2016/17. Reprezentant Norwegii wyjechał właśnie z zespołem do Stanów Zjednoczonych.
– Jestem bardzo podekscytowany i zadowolony z powrotu. Miałem wspaniałe wakacje i teraz mam pewno zapału w sobie. Jestem teraz wypoczęty i nie mogę doczekać się treningów. Każdy trening to dla mnie szansa, aby pokazać swoje umiejętności. Mam nadzieję zrobić wszystko, aby na stałe zagościć w pierwszym zespole. – powiedział utalentowany pomocnik
– W ubiegłym sezonie rozegrałem 30 minut na Boleyn Ground w eliminacjach Ligi Europejskiej i to była dla mnie duża motywacja na cały sezon. Mam nadzieję, że po raz kolejny zagram w tych rozgrywkach. Myślę, że możemy osiągnąć dużo więcej. Mamy silną drużynę i zdecydowanie powinniśmy w poprzednim sezonie zająć miejsce w pierwszej szóstce. Nowi piłkarze na pewno dadzą tej drużynie dużo jakości. – zakończył 19-latek