Media obiegła informacja jakoby kapitan Młotów, Declan Rice, stał się priorytetowym celem transferowym Arsenalu na letnie okno transferowe. Anglik wkracza w ostatnie 18 miesięcy swojego kontraktu, więc niewykluczone, że gdy na stole pojawi się dobra oferta, West Ham pozwoli mu odejść.
Nie od dziś wiadomo, że Declan Rice to jeden z najlepszych pomocników na świecie. Mimo 24 lat na karku Anglik ma na swoim koncie ponad 200 meczów w koszulce West Hamu, a także 39 spotkań w narodowych barwach. Konsekwentnie od kilku lat prezentuje niebywały poziom, starając się go nieustannie ulepszać. Jak każdy topowy zawodnik pragnie wygrywać i zdobywać trofea, o czym kilkukrotnie wspominał, lecz biorąc pod uwagę obecną dyspozycję drużyny Davida Moyes’a można odnieść wrażenie, że w tym środowisku Rice swoich ambicji prędko nie spełni. W prasie nieraz pojawiały się wieści o propozycjach nowej umowy dla zawodnika, ale Anglik zawsze odmawiał ich podpisania. Czy lato 2023 roku będzie okresem, kiedy to Declan Rice opuści West Ham United?
Rice przykuwa zainteresowanie wielkich klubów już od momentu jego debiutu w Premier League. Wśród najczęściej wymienianych ekip można wyróżnić w szczególności Chelsea, z której Anglik przyszedł do West Hamu i był fanem od najmłodszych lat. Mówiło się także o Manchesterze City, Manchesterze United, czy nawet Realu Madryt. Do wyścigu o podpis 24-latka włączył się rzekomo Arsenal, który wielkimi krokami zmierza po tytuł mistrzowski.
The Gunners są rewelacją obecnego sezonu. Prowadzą w tabeli Premier League i mają (na obecną chwilę) całkiem bezpieczną przewagę nad drugimi the Citizens. Ponadto, ekipa Mikela Artety prezentuje poziom, który wpada w oko, a w składzie są takie gwiazdy jak Bukayo Saka, Martin Ødegaard czy Gabriel Martinelli. Rice miałby dla Arsenalu stanowić wzmocnienie środka pola, którego trzonami aktualnie są Granit Xhaka oraz Tomas Partey.
Czy wizja osiągania sukcesów oraz gra pośród znakomitych zawodników skusi Rice’a na przeprowadzkę do północnego Londynu? Tego nie wiadomo. Wszystko zależy także od wartości oferty transferowej – nie wiadomo, czy w obecnych realiach włodarze West Hamu nie obniżą swoich wymagań finansowych.
Wszyscy mają jednak nadzieję, że sytuacja wokół West Hamu diametralnie się odmieni i kapitan Declan Rice stanie się istnym następcą Marka Noble’a.
