W środowy wieczór piłkarze West Hamu podejmą u siebie Accrington Stanley w ramach trzeciej rundy EFL Cup (wcześniej Capital One Cup). Młoty w ostatnim czasie nie są w najlepszej formie co pokazały porażki 2:4 z Watford FC i West Bromwich Albion. Czy nieco słabszy przeciwnik pomoże przełamać się podopiecznym Slavena Bilicia?
Accrington Stanley to drużyna zdecydowanie słabsza od Młotów – z takim rywalem musimy sobie radzić. W przeciwnym razie Slaven Bilić znajdzie się w prawdziwych opałach. Co wiemy o Accrington Stanley? Nasi rywale grają obecnie w Sky Bet League Two. W tej edycji EFL Cup pokonali już dwóch rywali, dzięki czemu znaleźli się w trzeciej rundzie.
Najpierw po rzutach karnych piłkarzom z Accrington udało się wyeliminować Bradford City, później niespodziewanie pokonali zespół Burnley. Nasz rywal już wie zatem, że puchar to puchar i nawet drużyna z Premier League przy odrobinie ambicji jest do ogrania. Piłkarze na pewno wyjdą w środę na boisko bez kompleksów. Tak czy inaczej West Ham po prostu nie może tego spotkania przegrać. Odpadnięcie z Accrington Stanley byłoby w obecnej sytuacji bolesnym ciosem dla naszej drużyny. Drużyny, która i tak ciosów w tym sezonie przyjęła co nie miara.
Sytuacja kadrowa
Slaven Bilić jeszcze przed meczem zdeklarował, że wystawi mieszaną jedenastkę. Oznacza to, że szanse dostaną piłkarze którzy do tej pory nie grali zbyt wiele. Co więcej – dużo mówi się o możliwym występie Toni’ego Martineza. Grający w rezerwach napastnik w ostatnim czasie czaruje formą i jak najbardziej zasłużył na choćby znalezienie się w kadrze meczowej.
Mecz pucharowy będzie też okazją na dwa debiuty. Do gry gotowi są Alvaro Arbeloa i Edimilson Fernandes.
W bramce niemal na pewno zobaczymy Darrena Randolpha.
Andy Carroll, Aaron Cresswell, Andre Ayew i Diafra Sakho nadal znajdują się na liście kontuzjowanych.
Ciężko przewidzieć jak ułoży pierwszą jedenastkę Slaven Bilić. Poniższe zestawienie to oczywiście tylko mój typ. Jak będzie na prawdę dowiemy się jutro godzinę przed meczem. Początek spotkania o 20:45.