Pierwszy bramkarz West Hamu, jest ostatnio łączony z nową umową. Przedłużenie może doprowadzić do tego, że rezerwowy francuski golkiper opuści londyński stadion w poszukiwaniu regularnej gry w pierwszej drużynie gdzie indziej.

Areola nie był w stanie zmienić 38-letniego byłego reprezentanta Polski w automatycznej selekcji przez prawie dwa lata, pomimo jego reputacji – twierdzą Claret i Hugh. Wraz z opłatami za wypożyczenie Areoli, West Ham wydał 11 milionów funtów na sprowadzenie go do Londynu, a całkowita odpowiedzialność finansowa (w tym zarobki), może przekroczyć 40 milionów funtów, jeśli wypełni cały okres swojej umowy.

Chociaż nowa umowa dla Fabiańskiego byłaby doskonałą wiadomością dla zawodnika i klubu, może ona przyspieszyć odejście Areoli

Przedłużenie kontraktu dla Polaka byłoby zasłużone. Kluczem jego statusu w Premier League są doskonałych wyniki zespołu w ostatnich sezonach, kiedy to dzięki jego interwencjom, Młoty znalazły się na miejscach nagradzanych rozgrywkami europejskimi.

Polski bramkarz wspaniale wykorzystał szanse na kontynuowanie gry między słupkami, wracając do wyjściowej jedenastki po kontuzji twarzy, która jak początkowo zapowiadano, mogła go wykluczyć nawet do końca sezonu. Determinacja i ciężka praca spowodowały, że Fabiański w pełni sił wrócił bardzo szybko na boisko, rezygnując nawet z ochronnej maski zabezpieczającej – początkowo spotykało się to z dezaprobatą ze strony sztabu medycznego. Polak jednak zdecydował grać bez osłony, która zapewne nie byłaby komfortowa dla niego i mogłaby zaburzać pracę.

Didier Deschamps wybrał podstawowego bramkarza

Areola, chcąc zdobyć miejsce w reprezentacji Francji, musiałby regularnie grać. Selekcjoner „trójkolorowych”| zdecydował, że jedynką po odejściu na piłkarską emeryturę Hugo Llorisa został Mike Maignan, mimo tego, że większość spodziewała się, że to rezerwowy bramkarz Młotów zastąpi poprzednika.

Siedem lat młodszy od Fabiańskiego Areola, mógłby szukać inspiracji u swojego starszego kolegi. Były zawodnik PSG grał w Lidze Europy, teraz gra w Lidze Konferencyjnej. Okaże się wkrótce, jak długo Reprezentant Francji  będzie skłonny czekać na rolę pierwszego golkipera.