Już dziś o 16:00 Młoty zagrają kolejny mecz ligowy. Tym razem przeciwnikiem The Hammers będzie drużyna West Bromwich Albion. 

Slavan Bilić nieco odetchnął po ostatnim zwycięstwie nad Huddersfield (2:0). Wygrana z beniaminkiem nie oznacza jednak, że na Chorwacie nie ciąży nadal ogromna presja. Słaba postawa na The Hawthorns na pewno wzmogłaby dyskusje na temat zwolnienia Slavena Bilicia.

Młoty w meczu z Huddersfield zaprezentowały się z dobrej strony. Wygraliśmy z beniaminkiem, jednak warto pamiętać, że Huddersfield ma dobry początek sezonu i radzi sobie niż niejeden ligowy wyjadacz. Piłkarze West Hamu imponowali skutecznością w obronie, ambicją w ofensywie i dużym zaangażowaniem. Miejmy nadzieję, że dzisiaj również będziemy mogli być dumni z naszych zawodników.

Nasi rywale dobrze rozpoczęli sezon, jednak ostatnia porażka 1:3 z Brighton na pewno rozzłościła nieco kibiców.

Tony Pulis prawdopodobnie nie będzie mógł skorzystać z Nacera Chadli’ego i Olivera Burke. Do zespołu wracają jednak Hal Robson-Kanu i Gareth McAuley. Do drużyny Młotów po zawieszeniu wraca Marko Arnautovic. Austriak ma coś do udowodnienia kibicom i na pewno zobaczymy go na boisku.
W pierwszym składzie na pewno zabraknie Marka Noble’a, który leczy uraz kolana. Za wcześnie na powrót jest również dla Manuela Lanzini’ego. Jak zatem Slaven Bilić ustawi pierwszą jedenastkę? Wydaje mi się, że zagramy identycznym ustawieniem jak w spotkaniu z Huddersfield. Jedyną zmianą będzie prawdopodobnie Marko Arnautovic na ławce: