Piłkarze West Hamu nie muszą długo czekać na szansę zrekompensowania kibicom fatalnej postawy w sobotnim meczu ze Swansea. Już we wtorek Młoty podejmą na własnym stadionie Manchester United. Będzie to mecz bardzo ważny z punktu widzenia rywalizacji o Ligę Europejską. Nie mamy już szans na TOP4, lecz piąte miejsce jest cały czas w zasięgu.
Abstrahując od wyników sportowych – mecz z Manchesterem United będzie ostatnim rozegranym na Upton Park. Po 112 latach The Hammers żegnają się z Boleyn Ground. Miejmy nadzieję, że będzie to pożegnanie w dobrym stylu i piłkarze dadzą z siebie wszystko.
To będzie wieczór pełen emocji – powiedział przed meczem Slaven Bilić i na pewno nie mówił tylko o emocjach sportowych. Pożegnanie Upton Park to wielkie wydarzenie w historii klubu i na pewno cała drużyna wyjdzie na boisko zmobilizowana podwójnie.
Drużyna Manchesteru United nieoczekiwanie jest na dobrej drodze, by zająć 4. pozycję tabeli. Czerwone Diabły mają jedynie dwa punkty straty do Manchesteru City, jednak jeden rozegrany mecz mniej. The Citizens wydawali się pewniakiem do TOP4, jednak w niedzielę tylko zremisowali na własnym stadionie z Arsenalem 2:2.
Podsumowując sytuację naszych wtorkowych rywali – jeśli wygrają dwa ostatnie mecze sezonu, będą cieszyć się z miejsca w pierwszej czwórce. Możemy się więc spodziewać zaciętej rywalizacji i walki do upadłego z obu stron.
Sytuacja kadrowa
W kadrze Młotów nie ma żadnych nowych kontuzji. Z gry wyłączony jest jedynie Adrian. Między słupkami ponownie zobaczymy Darrena Randolpha.
Goście zagrają bez Matteo Darmiana, który nabawił się kontuzji kolana w spotkaniu z Norwich. Podobny los spotkał Anthony’ego Martiala. Francuz złapał uraz podczas przedmeczowej rozgrzewki i jego występ w meczu z West Hamem jest bardzo wątpliwy. Pauzować ze względu na kartki będzie z kolei Marouane Fellaini.
Do składu wrócą po przerwie Daley Blind i Marcus Rashford.
Mecz od 20:45 na whufc.pl
Nagrody w Lidze Typerów sponsoruje piłkarski sklep ISS-sport oferujący stroje piłkarskie