James Ward-Prowse po powrocie z wypożyczenia, z powodzeniem odnajduje się w zespole, a jego postawa na boisku jest jak powiew świeżości.
Jego występy od momentu powrotu można porównać do nowego transferu, którego klub z Londynu z pewnością potrzebował. Pomocnik nie tylko prezentuje wysoką formę, ale także staje się kluczowym zawodnikiem, co potwierdzają ostatnie występy, w tym ten przeciwko Leicester City, gdzie był jednym z głównych architektów zwycięstwa.
Ward-Prowse nie omieszkał podkreślić wpływu, jaki na jego grę ma Graham Potter
Styl menedżera zdecydowanie mi odpowiada — powiedział. Dał mi swobodę wyjścia na boisko, zdobycia piłki i wyrażenia siebie. Dzięki takiemu podejściu, zawodnik czuje się pewniej i swobodniej, co przekłada się na jego występy.
Pomocnik zaznaczył również, że zespół był dobrze przygotowany na wyzwania, jakie niosło spotkanie z Leicester
Wiedzieliśmy, że będziemy musieli stawić czoła głębokiemu blokowi i spróbować go rozbić. Uważam, że zrobiliśmy to naprawdę dobrze — dodał. To umiejętność analizy gry i adaptacji do różnych sytuacji na boisku, którą Ward-Prowse rozwija pod skrzydłami Pottera, jest kluczowa dla jego dalszego rozwoju. Anglik po raz kolejny zachwycił publiczność, notując sensacyjną skuteczność podań na poziomie 95,7 procent. 30-latek nie szczędził pochwał swoim kolegom z drużyny, Součkowi i Bowenowi.
Uważa również, że poprawa formy ligowej w ostatnich tygodniach jest oznaką postępu, jaki czyni zespół. Chociaż wie, że jeszcze długa droga przed Młotami zanim osiągną szczyty do których dążą, ich pewność rośnie z każdym zwycięstwem.
Myślę, że na pewno jest miejsce, aby wspiąć się w tabeli. Nadal jest ciasno. Kilka naszych dobrych wyników i kilka złych wyników rywali może bardzo szybko wywrócić tabelę do góry nogami, więc musimy po prostu dalej ciężko pracować – powiedział Prowse.
W obliczu rosnącej formy indywidualnej, zawodnik ma przed sobą obiecującą przyszłość. Jego entuzjazm do gry i chęć rozwoju pod wodzą Pottera mogą stać się dla West Hamu kluczowe w nadchodzących meczach, a także w dłuższej perspektywie sezonu.