Przerwa reprezentacyjna została zakończona, a piłkarze powoli wracają do swoich klubów. Na zgrupowania drużyn narodowych udało się łącznie siedmiu zawodników pierwszej drużyny West Hamu.

Wyjazd „na kadrę” miał z pewnością niebagatelne znaczenie dla Konstantinosa Mavropanosa. Grecy byli nadal w grze o wyjazd na EURO 2020, a ich przeciwnikiem w półfinale baraży był Kazachstan – podopieczni Gusa Poyeta rozgromili reprezentantów wschodu rezultatem 5-0 i w dobrych nastrojach przygotowywali się do finałowego pojedynku z Gruzją. Do rozstrzygnięcia triumfatora potrzebna była seria jedenastek, w której to górą byli Gruzini – tym samym, Grecja kontynuuje swoją niechlubną, trwającą blisko 10 lat passę bez udziału w jakimkolwiek turnieju. „Dinos” zagrał w obu spotkaniach w pełnym wymiarze czasowym.

W dobrym nastroju do Londynu z pewnością wraca Lucas Paquetá. Brazylijczyk wyróżniał się w obu spotkaniach towarzyskich rozegranych przez jego Canarinhos, a swoją dobrą dyspozycję uhonorował otrzymaniem opaski kapitańskiej w meczu z Hiszpanią – co więcej, pomocnik West Hamu trafieniem z jedenastu metrów w końcówce zapewnił drużynie remis.

Za wielką wodę udał się Edson Álvarez, którego Meksyk rywalizował z Panamą oraz USA. Były zawodnik Ajaxu do Europy wraca jednak w mieszanym humorze, bowiem mimo zdobytej bramki w starciu z Panamą, jego ojczyzna musiała uznać wyższość Amerykanów w pojedynku finałowym Ligi Narodów CONCACAF.

Satysfakcję musi czuć również Jarrod Bowen, który zdobył uznanie wśród angielskich kibiców za prezentowany poziom w starciach z Brazylią oraz Belgią. W nagrodę za dobrą zmianę w meczu z Brazylijczykami, Gareth Southgate zdecydował się umieścić 27-latka w wyjściowym składzie przeciwko Czerwonym Diabłom – gwiazda The Hammers bez wątpienia wykorzystała przekazany kredyt zaufania. Bowen stworzył najwięcej szans ze wszystkich zawodników na boisku (3), a także raz umieścił piłkę w siatce – niestety, po analizie VAR trafienie zostało anulowane.

180 minut podczas przerwy reprezentacyjnej dopisał sobie do dorobku Nayef Aguerd. Marokańczyk wystąpił w rywalizacjach z Angolą oraz Mauretanią – oba z nich zakończył „na zero z tyłu”.

Ojczyznę reprezentował również Tomáš Souček – trzykrotny zdobywca nagrody dla najlepszego czeskiego piłkarza zagrał po 90 minut w spotkaniach przeciwko Norwegii oraz Armenii.

Na zgrupowanie pojechał także Alphonse Areola, aczkolwiek mecze z Niemcami oraz Chile obejrzał z ławki rezerwowych.

Na zakończenie, barw reprezentacji Anglii do lat 20 bronił Divin Mubama – napastnik zmierzył się z rówieśnikami z Polski oraz Czech.