Andre Ayew, który w poniedziałek dołączył do West Hamu, w swoim pierwszym wywiadzie wyznał, że jest pod wrażeniem ambicji klubu, który buduje bardzo silny skład na wszystkich formacjach. 

Andre witamy w West Hamie! Jaka jest Twoja pierwsza reakcja na bycie Młotem?

 – Przede wszystkim dziękuje klubowi, bo jestem szczęśliwy i dumny, że trafiłem do tak wspaniałego klubu. Jestem szczęśliwy, że będę grał dla tak popularnego klubu z tak wielką ilością fanów. Mam nadzieję, że sprawie, że wszyscy będą tutaj szczęśliwy. Kiedy przyjechałem do Anglii mogłem trafić do West Hamu, ale sytuacja się inaczej potoczyła. Teraz jestem tutaj! Klub jest ambitny, ma wspaniałego menedżera i klub co roku chce stawać się coraz lepszy. Zauważyłem, że West Ham rośnie z roku na rok. Dzięki stadionowi, nowego ośrodkowi treningowemu może wejść na kolejny poziom. Chcę być częścią tego projektu. 

Twój transfer to rekord transferowy klubu. Jak się z tym czujesz?

 – To jest ważne, ale ja chcę wykonywać swoją pracę, ciężko trenować i być gotowy aby, udowodnić, że zasługuje na grę dla West Hamu. To kluby negocjonowały cenę a nie ja. Ja muszę teraz odwdzięczyć się menedżerowi i fanom.

Czy nowy stadion miał wpływ na twoją decyzję dotyczącą transferu?

 – Szczerze mówiąc to nie mogę się doczekać, aby zagrać na tym stadionie. Mam nadzieję, że to nastąpi wkrótce. Wielki stadion z wielkimi fanami, którzy świetnie dopingowali zespół w meczach Ligi Europejskiej i Juventusem. Mam nadzieję, że uda nam się grać jak najlepiej na tym stadionie i będziemy osiągać dobre wyniki. Dzięki temu fani będą uśmiechnięci na stadionie. 

Czy czujesz, że West Ham wkracza w następny poziom na boisku i po za nim?

 – Każdy wie, że West Ham to klub, który może konkurować z najlepszymi zespołami i musimy być na to przygotowani. To będzie trudny sezon, a my musimy być gotowi fizycznie i psychicznie na osiąganie dobrych wyników . 

Jak dużą rolę w twoim transferze odegrał Slaven Bilić?

 – To był bardzo ważny czynnik. On jest menedżerem, który chciał mnie w swoich klubach od kilku lat, a dziś mam to szczęście, że będę grał dla niego. Mam nadzieję, że będę w stanie zaspokoić jego oczekiwania. Kiedy z nim rozmawiałem, powiedział mi, że mamy w tym klubie wiele do zrobienia i powiedział jaki jest cel tego klubu. To był bardzo ważne dla mnie. Jestem bardzo szczęśliwy, że menedżer mi ufa i chce mu się odwdzięczyć.

Oczywiście twój przyjazd do West Hamu oznacza spotkanie z byłym kolegą z Marsylii Dimitrim Payetem!

 – On jest moim przyjacielem i graliśmy razem przez 2 czy 3 lata w Marsylii. Znam go i on zna mnie. Jestem zadowolony, że znów będziemy grali razem, bo wiem na co go stać. Wiem co zrobił w poprzednim sezonie, ale teraz możemy zrobić jeszcze więcej. Teraz z powrotem będziemy pracować razem i zrobimy wszystko co jest możliwe, żeby klub był jeszcze lepszy. Potrzeba nam takich zawodników jak Payet, Feghouli, Antonio czy Andy Carroll. Klub jest teraz na innym poziomie i to są gracze, którzy robią różnicę. Mam nadzieję, że uda nam się utrzymać jedność, aby to wszystko dobrze działało. Musimy zrobić wszystko co jest możliwe, aby uzyskać najlepszy wynik na boisku.