Manuel Pellegrini pomimo porażki z Arsenalem był zadowolony z gry swojego zespołu na Emirates Stadium. Piłkarze Chilijczyka prowadzili z Kanonierami 1:0, ale nie potrafili dowieźć prowadzenia i przegrali 1:3.
– Arsenal wygrał 3:1, ale jeśli przeanalizujemy grę to mieliśmy wiele okazji do strzelenia kolejnych bramek. Mieliśmy pecha przy trafieniu, które dało rywalom prowadzenie. Ostatnia bramka padła w końcówce kiedy próbowaliśmy wrócić do gry. Jestem bardzo zadowolony z tego jak graliśmy. Zespół stworzył wiele okazji. Graliśmy dobrze z dobrym tempem i szybkością. Jestem pewien, że niedługo przyjdzie zwycięstwo.
– Jestem zadowolony z zespołu. Myślę, że graliśmy dobrze i nieźle się broniliśmy. Ok, Arsenal strzelił trzy gole, ale nie stworzyli tylu szans, więc cieszę się, że poprawiliśmy się jako zespół i poprawiamy się z tygodnia na tydzień. Myślę, że fani widzą, że jesteśmy na dobrej drodze. – przekonuje sternik Młotów
64-latek po meczu zabrał także głos w sprawie Arnautovicia i Antonio, którzy z urazami przedwcześnie opuścili plac gry: W przyszłym tygodniu zobaczymy co będzie z Marko. Poczuł ból mięśnia. Antonio ma problem z kostką, ale mam nadzieję, że się wyleczą. – zakończył Pellegrini
