Manuel Pellegrini jest pod ogromnym wrażeniem tego w jaki sposób jego piłkarze zareagowali po czterech porażkach w Premier League i jak odmienili swoją grę zdobywając siedem punktów w trzech ostatnich meczach ligowych.
Według Chilijczyka wyniki ze starć z Evertonem, Chelsea i Manchesterem United są nagrodą za ciężką pracę jaką wykonali jego zawodnicy.
65-latek pochwalił Marka Noble’a za przywództwo w zespole, podkreślając również wpływ na grę takich zawodników jak Declan Rice, Issa Diop, Fabian Balbuena czy Marko Arnautović.
– Kiedy jesteś kapitanem zespołu to musisz być zawodnikiem, który jest liderem, a Mark ma wiele takich cech dla których jest kapitanem. Gra od wielu lat w tym klubie, jest pomocnikiem, który ma wielki wpływ na grę zespołu i ma osobowość, aby osiągać wielkie rzeczy. Bardzo ważne jest posiadanie takich zawodników jak on, ale nie tylko jednego. W składzie potrzebujesz takich trzech lub czterech. W ciągu tygodnia treningowego zawsze wymagamy od nich jak najwięcej, aby dawali przykład młodym zawodnikom. – przekonuje Pellegrini
– Declan daje zespołowi dobre występy i jest dobrym piłkarzem, ale musi się jeszcze sporo nauczyć jeśli chce być topowymi piłkarzem. Właśnie rozpoczął swoją karierę i co tydzień się poprawia, ponieważ dużo się pyta i uczy.
– Cieszę się również z gry Issy Diopa. Jestem bardzo szczęśliwy kiedy gracze których tutaj przywiozłem osiągają dobre wyniki. Myślę, że Diop gra dobrze, myślę, że Balbuena także gra dobrze. Jestem bardzo zadowolony z Łukasza Fabiańskiego. Pomimo indywidualnych występów musimy być drużyną, a do tego potrzebujemy wszystkich zawodników. – zakończył sternik WHU