Dimitri Payet na długie lata nie zapomni swojego pierwszego wyjątkowego sezonu w barwach Młotów. Po przeprowadzce z Marsylii do wschodniego Londynu, Francuz stał się jednym z najlepszych piłkarzy Premier League i bardzo silnie związał się z klubem oraz fanami. 

 – To był wspaniały pierwszy rok i patrząc jakie wyniki osiągnęliśmy z klubem to fantastyczny sezon. Cieszę się również z moich indywidualnych osiągnięć. Chciałbym podziękować moim kolegom z zespołu, całemu personelowi, trenerom oraz lekarzom, którzy bardzo szybko przywrócili mnie do gry kiedy miałem kontuzję. Oczywiście chciałbym również podziękować fanom, którzy dali mi wiele miłości i dzięki nim tak szybko się zaaklimatyzowałem w klubie. – powiedział Francuz

 – Jeśli miałbym wybrać swojego najładniejszego gola, to wybiorę dwa. To były trafienia z Manchesterem United na Old Trafford oraz Crystal Palace na Upton Park. Jednak najważniejszym golem dla mnie było trafienie z Evertonem, ponieważ to była zwycięska bramka po szalonym comebacku. – zakończył 29-latek