Zdaniem legendy Arsenalu Raya Parloura, Jack Wilshere powinien opuścić Emirates Stadium i przenieść się do innego klubu, jeśli chce uratować swoją karierę. 44-latek twierdzi, że idealnym klubem dla pomocnika byłby West Ham United FC.
34-krotny reprezentant Anglii sezon 2016/17 spędził na wypożyczeniu w Bournemouth, gdzie pod skrzydłami Eddiego Howe’a radził sobie przyzwoicie. Rozegrał 27 spotkań, ale w końcówce sezonu doznał złamania nogi i obecnie przechodzi rehabilitację.
Parlour sądzi, że czas Wilshere’a w zespole Kanonierów się już skończył i powinien znaleźć sobie nowy klub, tym bardziej, że za rok kończy się jego umowa. Jack miałby być dostępny w tym okienku transferowym za 10 milionów funtów.
– Urazy naprawdę odbiły swoje piętno na Jacku. Jestem naprawdę zadowolony, że spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Bournemouth. Dostał sporo czasu na boisku, bo wcześniej został tego pozbawiony w Arsenalu. Jacka teraz czeka bardzo poważna decyzja. Co zrobić ze swoją karierą? Czy on spróbuje walczyć o miejsce w składzie Kanonierów czy odejdzie? – mówi Parlour
– Myślę, że taki West Ham byłby idealnym rozwiązaniem dla niego. Myślę, że jeśli chce grać regularnie to musi odejść. Nie sądzę, że będzie grał w Arsenalu. Wiem, że miał problemy z urazami, ale w tym sezonie grał naprawdę dobrze. Znów wrócę do West Hamu: Oni będą szukali pomocników z większą jakością. On jest wart teraz 10 milionów funtów i ma tylko rok jeszcze kontraktu i to jest przeszkodą. – zakończył rudowłosy były pomocnik AFC
