Palhinha kluczem do sukcesu?

Po blamażu West Hamu United  w ostatnim spotkaniu  z Southampton, coraz częściej słychać wiele negatywnych opinii, dotyczących środka pola Młotów.

Autor: Kuba Tomaszewski

W nadchodzące lato, ekipa Grahama Pottera ma pożegnać wielu zawodników, a na liście często przewija się Tomas Soucek, czy też Carlos Soler, który na ten moment jest wypożyczony z Paris Saint Germain.
W tle, nadal trwa sprawa Lucasa Paquety, który jest oskarżony o obstawianie spotkań. Data procesu została kolejny raz przeniesiona, tym razem ma odbyć się w okolicach lata.
W przypadku wygranej Lucasa Paquety w sądzie, obecny  klub Brazylijczyka, będzie mógł ubiegać się o odszkodowanie, z powodu niesfinalizowanego transferu do Manchesteru City, który miał mieć miejsce ubiegłego lata.

Potter rusza po zawodnika Bayernu

Z powodu możliwych odejść wiodących zawodników, Potter musi bacznie monitorować przyszłe okno transferowe – kluczowe będzie sprowadzenie pomocnika

Z informacji portalu FootballFanCast wynika, że zarząd The Hammers ma przyglądać się Joao Palhinhi. Portugalczyk po transferze do Bayernu Monachium, miał zostać kluczowym zawodnikiem Gwiazdy Południa, jednak w tym sezonie rozegrał 22 spotkania, z możliwych 47.
Z początkiem listopada nabawił się kontuzji mięśniowej, a do gry wrócił pod koniec stycznia. Sam zawodnik wypowiedział się na temat swojej sytuacji: Daję z siebie wszystko, ale nie wiem co będzie dalej, jeśli Bayern nie zagwarantuje mi więcej minut w przyszłym sezonie – będę rozważał potencjalne oferty transferowe.
Urodzony w Lizbonie pomocnik, zawsze był uważany za solidnego w defensywie. Jego transfer do Bayernu nie poszedł po jego myśli, jednak podczas reprezentowania Fulham w sezonie 22/23, został ogłoszony zawodnikiem sezonu The Cottagers.

Portugalczyk na ten moment, jest wyceniany na 40milionów euro, jak poinformował reporter, Jacob Steinberg. Klub z London Stadium w przyszłym oknie transferowym, będzie dysponował niskim budżetem – West Ham, podczas nadchodzącego okna transferowego, ma więc głównie sięgać po piłkarzy z niższych lig, a ogromne zainteresowanie wykazują zawodnikami drużyny Southampton, która w następnym sezonie będzie grała w Championship.