Od długiego czasu mówi się, że ośrodek Rush Green daleko odbiega od standardów baz treningowych w Premier League. Kibice zwracają uwagę włodarzom na podjęcie działań modernizacyjnych, uzasadniając to renomą oraz wartością klubu.

West Ham przeniósł swoją główną bazę treningową do Rush Green w 2015 roku – wcześniej piłkarze pierwszej drużyny korzystali z boisk Chadwell Heath, gdzie obecnie stacjonują zespoły młodzieżowe.

Ośrodek mieści kilka pełnowymiarowych boisk, a także centrum regeneracyjne – do dyspozycji graczy są także baseny, jacuzzi, pokoje lekarskie i fizjoterapeutyczne oraz siłownia. Mimo swoich wielu pozytywnych aspektów, wiele osób zwraca uwagę na to, co rzuca się w oczy najbardziej – ubolewający stan wizualny obiektu.

Budynki mieszczące się w bazie to najprostsze baraki, a także przenośne kontenery-pawilony, będące standardem na poziomie co najwyżej League One. Zarząd West Hamu od kilku lat zapewnia podjęcie działań mających na celu podwyższenie standardu klubowej siedziby treningowej – efekty są jednak trudne do dostrzeżenia.

Sullivan i spółka w 2021 roku zapewniali, że w przeciągu kilkunastu najbliższych miesięcy centrum przejdzie gruntowne zmiany – rezultatów do tej pory nie przedstawiono. Co więcej, informatorzy oraz fani biją na alarm i publikują zdjęcia przedstawiające powolną degradację ośrodka.

Pod koniec zeszłego roku media obiegła fotografia bramy wjazdowej do Rush Green. Widniejący na ogrodzeniu pierwotny napis „West Ham United” był wybrakowany – litera M odpadła od fasady i nikt nie pofatygował się, aby to zmienić.

„Modernizacja” parkanu finalnie została zrealizowana pod koniec lutego – nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie sposób, w jaki została przeprowadzona.

Image

Lukę po brakującej literze M wypełniła odwrócona, nierówno zamocowana litera W. Ośrodek ponownie wrócił na języki fanów – również tym razem nie powstrzymano się od prześmiewczych komentarzy.

Jeżeli długofalowym celem West Hamu jest regularne miejsce w Top6 oraz gra w pucharach, władze będą musiały sięgnąć do kieszeni i podjąć należyte działania. Przybywający piłkarze z pewnością liczą na komfortowe, godne warunki treningowe, dzięki którym przybywanie do pracy będzie jeszcze większą przyjemnością.