Kontuzja zakończyła poprzedni sezon Ogbonny i dopiero teraz wraca do pełnej sprawności po rozpoczęciu kampanii  na ławce rezerwowych. Włoch doznał poważnego urazu więzadła krzyżowego w listopadzie zeszłego roku, co wykluczyło go z gry do końca sezonu, a jego powrót do pierwszej drużyny West Hamu, spotkał się z uznaniem trenera Davida Moyesa.

34-latek rozpoczął i zakończył cztery z ostatnich pięciu meczów Młotów, a menedżer zadbał o to, aby podkreślić ważność pracy, jaką Ogbonna wykonał w powrocie do zdrowia po kontuzji.

Myślę, że zaczęliśmy już naprawdę wracać do sprawności sprzed kontuzji – powiedział Moyes. Angelo wykonał ogrom pracy, ponieważ w wieku 34 lat nie jest łatwo z takiej kontuzji wrócić do formy i poziomu jaki prezentował. Zasługuje na ogromne uznanie za ten wielki powrót. 

Kontrakt Ogbonny wygasa latem –  plotki jakie są podawane przez media nie mają żadnej jednolitości. Jedni piszą, że zostanie nadal w szeregach Moyesa, inni że zmieni klub, ale pozostanie w Anglii, a jeszcze kolejni…że wróci doi Włoch. Na decyzje trzeba jednak jeszcze zaczekać, życząc Angelo dużo zdrowia i jak najdłużej wspaniałej formy.

Tak jak pisaliśmy kilka dni temu, nie trzeba dodawać, że  obecność Ogbonny w drużynie i jego solidna gra, odegrały dużą rolę w walce o utrzymanie West Hamu. Wydaje się więc z jednej strony, że klub powinien myśleć przyszłościowo i pozwolić Ogbonnie odejść latem przyszłego roku, ale biorąc pod uwagę formę… może jednak Moyes powinien utrzymać współpracę Włocha i Aguerda? Para doskonale się uzupełnia i wydaje się, że to porozumienie może długo trwać i dawać znakomite efekty.

Ogbonna został także doceniony przez dziennikarza The Athletic: